Bydgoszczanki przegrały, ale stoczyły zacięty bój. Kibice Pałacu nie mają się czego wstydzić. A w dwumeczu Bydgoszcz – Rzeszów 0-2, bo siatkarze Łuczniczki przegrali u siebie z Asseco Resovią 0:3.
Najlepiej w zespole Developres punktowała Adela Helić (26), która wybrana została MVP. W ekipie Pałacu najwięcej punktów zdobyła Ewelina Krzywicka.
W I partii podopieczne Adama Grabowskiego przegrywały już 14:19, ale wróciły do gry, a seta zakończyła z przechodzącej Natalia Misiuna (25:21).
II odsłona zaczęła się fatalnie dla Pałacu (6:1 dla gospodyń) i potem już wszystko pod kontrolą aż do ostatniej piłki na 25:18.
W III secie od stanu 10:11 Pałac znowu przejął inicjatywę i wygrał 25:18.
W tym momencie pojawiła się okazja, aby kolejny, czwarty już mecz wygrać za trzy punkty. Ale podopieczne Jacka Skroka wcale nie zamierzały ułatwiać zadania bydgoszczankom. IV partia do złudzenia przypominała drugiego seta zakończyła się wygraną gospodyń w jeszcze wyższych rozmiarach (25:13).
Zatem tie-break – pierwszy z udziałem Pałacu w tym sezonie!
Gdy w połowie seta było 8:7, to jeszcze wszystko było możliwe. Jednak rzeszowianki zdobyły cztery kolejne punkty (trener Pałacu brał czas przy stanie 10:7 i 12:7) i dwa meczowe punkty zaczęły odjeżdżać bydgoszczankom.
Ostatecznie zespół Pałacu z Rzeszowa przywiezie jeden punkt, a obydwa zespoły zamienią się w tabeli (4. Developres 10 pkt, 5. Pałac 10 pkt).
Przed spotkaniem zarządzono minutę ciszy dla uczczenia pamięci niedawno zmarłego Wiesława Radomskiego, byłego siatkarza oraz działacza polskiej i rzeszowskiej siatkówki.
Developres SkyRes Rzeszów – Pałac Bydgoszcz 3:2 (21:25, 25:18, 21:25, 25:13, 15:9).
Developres: Kamenova (16), Żabińska (4), Kaczmar (5), Helić (26), Mróz (13), Kaczorowska (14), Borek (libero) oraz Hawryła (2), Szczygieł, Nickowska (libero), Flakus i Paskova.
Pałac: Jagodzińska (13), Misiuna (16), Krzywicka (18), Kuligowska (9), Śmieszek (9), Pleśnierowicz (2), Nowakowska (libero) oraz Ziółkowska (1), Maternia (6) i Bałdyga.
MVP: Adela Helić (Rzeszów).
