Orlen Grand Prix Polski w Lublinie - Bartosz Zmarzlik wygrał i jest już liderem!

Przed piątkowym turniejem Orlen Grand Prix Polski w Lublinie na czele klasyfikacji byli Maciej Janowski i Artiom Łaguta (po 66 pkt) przed Bartoszem Zmarzlikiem (63).

Bardzo szybko okazało się, że słaby dzień ma wrocławianin. To już drugi sezon z rzędu, w którym zaczyna rywalizację o indywidualne mistrzostwo świata na żużlu w znakomitym stylu, by potem prezentować chimeryczną formę i tracić szansę na końcowy sukces. Tym razem, po wpadce na domowym torze we Wrocławiu, nie poradził sobie w Lublinie. Od początku prezentował słabe starty, na dystansie też niewiele wywalczył. Zdobył raptem pięć punktów i zajął 13. miejsce. Przegrał nawet wyścig z Krzysztofem Kasprzakiem (zawodnik GKM-u Grudziądz ostatecznie był 14. z czterema punktami). Co ciekawe, ledwo do półfinałów wszedł Emil Sajfutdinow, zajmujący dotąd czwarte miejsce z niewielką stratą do czołówki. Rosjanin zdobył tylko siedem punktów, ale zmieścił się w pierwszej ósemce.

Bardzo dobrze za to od początku jeździli Zmarzlik z Łagutą. Rundę zasadniczą wygrał Polak przed Rosjaninem i świetnie spisującym się Dominikiem Kuberą, jadącym z "dziką kartą". Wszyscy zdobyli po 12 pkt.

W pierwszym półfinale Zmarzlik wystartował niczym z katapulty startując spod płotu i nie oddał prowadzenia do mety. Drugie miejsce utrzymał Fredrik Lindgren, trzeci był atakujący Szweda Tai Woffinden, a czwarty zawodzący w tym sezonie GP Leon Madsen. W drugim półfinale triumfował Łaguta przed prowadzącym po starcie Kuberą, a odpadli Jason Doyle i Sajfutdinow.

Finał ułożył się po myśli polskich kibiców. W pierwszym podejściu po starcie prowadzili Zmarzlik z Kuberą, ale na pierwszym łuku upadł Łaguta i wyścig powtórzono w pełnym składzie. W powtórce znowu najlepsi byli nasi zawodnicy. Wygrał Zmarzlik przed Kuberą, Lindgrenem i Łagutą. Zakochani w żużlu lubelscy kibice oszaleli ze szczęścia - Biało-Czerwoni zajęli dwa pierwsze miejsca, drugi był zawodnik Motoru, a Zmarzlik został nowym liderem cyklu i jest na jak najlepszej drodze do obrony tytułu. Czego chcieć więcej?

Kolejność zawodów Grand Prix Polski w Lublinie:

1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 18 (3,3,2,1,3,3,3)
2. Dominik Kubera (Polska) - 16 (3,2,3,2,2,2,2)
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 14 (2,3,3,0,3,2,1)
4. Artiom Łaguta (Rosja) - 15 (3,2,3,3,1,3,0)
5. Jason Doyle (Australia) - 11 (1,3,3,3,0,1)
6. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 10 (3,1,2,1,2,1)
7. Leon Madsen (Dania) - 9 (2,0,2,3,2,0)
8. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 7 (0,1,2,3,1,0)

9. Max Fricke (Australia) - 7 (1,3,1,2,0)
10. Matej Zagar (Słowenia) - 7 (2,2,1,1,1)
11. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 6 (w,0,1,2,3)
12. Martin Vaculik (Słowacja) - 5 (2,0,0,0,3)
13. Maciej Janowski (Polska) - 5 (1,1,0,2,1)
14. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 4 (0,1,1,0,2)
15. Anders Thomsen (Dania) - 3 (1,2,0,0,0)
16. Oliver Berntzon (Szwecja) - 1 (0,0,0,1,0)
17. Wiktor Lampart (Polska) - 0 (0)

Klasyfikacja generalna po pięciu turniejach:

1. Bartosz Zmarzlik - 83
2. Artem Łaguta - 80
3. Maciej Janowski - 70
4. Emil Sajfutdinow - 67
5. Fredrik Lindgren - 66
6. Tai Woffinden - 55
7. Leon Madsen - 54
8. Max Fricke - 41
9. Jason Doyle - 40
10. Martin Vaculik - 39
11. Robert Lambert - 33
12. Anders Thomsen - 26
13. Matej Zagar - 24
14. Krzysztof Kasprzak - 10
15. Oliver Berntzon - 9

Kolejne turnieje Grand Prix 2021:

• 7 sierpnia: Grand Prix Polski (Lublin)
• 14 sierpnia: Grand Prix Szwecji (Malilla)
• 28 sierpnia: Grand Prix Rosji (Togliatti)
• 11 września: Grand Prix Danii (Vojens)
• 1 października: Grand Prix Polski (Toruń)
• 2 października: Grand Prix Polski (Toruń)

Zobacz wideo: Fala upałów jest przeplatana burzami. Na to musisz uważać!