https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Organizacja pro-life złożyła donos do prokuratury na aktywistę LGBT. Wśród zarzutów m.in. pedofilia

as
Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Fundacja Życie i Rodzina złożyła donos do prokuratury na Bartosza Staszewskiego. Mężczyzna jest aktywistą LGBT, który rozpoczął akcję "Strefa wolna od LGBT". Organizacja pro-life zarzuca mu m.in. pedofilię. Bartosz Staszewski twierdzi, że to "kłamliwe oskarżenia" - informuje Onet.pl.

Na jednym z profili społecznościowych pojawiały się screeny, które mają świadczyć o stosowaniu przemocy wobec nieletniego chłopca przez aktywistę Bartosza Staszewskiego. W związku z tym Fundacja Życie i Rodzina złożyła zawiadomienie do prokuratury oraz planuje powiadomić Państwową Komisję ds. Pedofilii. "Złożyliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa idące w kierunku art. 200 Kodeksu karnego" - informuje Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina w rozmowie z Onetem.

Bartosz Staszewski uważa, że sytuacja przedstawia się zupełnie inaczej. "Kłamliwe oskarżenia w moją stronę są kolejną próbą zniesławienia mnie. Od dwóch lat jestem nękany przez młodego stalkera, który różnymi sposobami próbował się ze mną skontaktować, w tym poprzez fikcyjne konta w mediach społecznościowych. Jest to osoba w kryzysie psychicznym, borykająca się z myślami samobójczymi, która jest teraz wykorzystywana do tego, aby mnie zaatakować. Donos do prokuratury złożony przez fundację Kai Godek należy traktować jako medialny performance, niemający żadnych podstaw. Jestem transparentny i nie mam nic do ukrycia" - mówi Bartosz Staszewski podczas rozmowy z Onet.pl.

Źródło: Onet.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski