
Grzegorz Krychowiak (Sevilla - PSG)
Polski pomocnik został uznany za największe rozczarowanie trwającego sezonu ligi francuskiej. Krychowiak, który do Paris Saint-Germain trafił za 26 milionów euro. Dziennikarze francuskiego portalu ''Maxifoot'' uznali transfer Polaka za najgorszy w całym sezonie we Francji. Brak gry Krychowiaka sprawił, że Adam Nawałka poważnie zastanawia się nad powołaniem go na najbliższe mecze reprezentacji Polski.

Renato Sanches (Benfica - Bayern)
Pogormca Polaków w ćwierćfinale Euro 2016 i gwiazda całego turnieju. Po mistrzostwach trafił do Bayernu i tam nie sprawdził się jednak najlepiej. Zagrał co prawda w 25 meczach, ale grywał głównie w końcówkach - na boisku spędził zaledwie 903 minuty i oprócz wejść na boisko nie zanotował nic konkretnego - żadnego trafienia, żadnej asysty. W dodatku nie potrafił nauczyć się jezyka angielskiego, przez co miał problemy z dogadaniem się z kolegami w nowej drużynie.

Ahmed Musa (CSKA Moskwa - Leicester City)
Leicester wydało na transfery prawie 80 mln euro, ale żaden z nowych piłkarzy nie zdołał utrzymać świetnej serii "Lisów". Niewątpliwie najgorszy z nich był Ahmed Musa. Napastnik w rundzie jesiennej tylko sześciokrotnie wychodził na boisko w pierwszym składzie. Przez cały sezon na boisku spędził 1335 minut, a zaliczył tylko cztery trafienia (z czego dwa w Pucharze Anglii). Liga angielska to widocznie za wysokie progi dla Nigeryjczyka.

Simone Zaza (Juventus - West Ham)
Juventus zgodził się na wypożyczenie napastnika za "jedyne" 5 mln euro, ale pieniądze te poszły w błoto. Zaledwie osiem występów w Premier League i żadnej bramki - to chyba najgorszy wynik wśród wszystkich napastników grających w Anglii. Wiosną Zazy już w West Hamie nie było. - Miałem tam trudną sytuację i chcę o tym zapomnieć tak szybko, jak to możliwe. W Anglii nie czułem się dobrze - mówił wiosną Włoch.