Te zmiany mają nastąpić jeszcze w tym roku. Jednak numery alarmowe do policji (997), straży pożarnej (998) i pogotowia ratunkowego (999) nie zostaną wyłączone. W dalszym ciągu będzie można się na nie dodzwonić, ale będą obsługiwane tak, jak numer alarmowy 112, czyli w centrach powiadamiania ratunkowego - podał portal onet.pl. Nie będzie już więc bezpośredniego telefonicznego kontaktu z policją, strażą czy pogotowiem – jeżeli oczywiście nie będzie takiej potrzeby.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, taka zmiana przyspieszy czas reakcji służb. Centra powiadamiania alarmowego mają największą obsadę operatorów i najszybszy czas odbierania zgłoszeń alarmowych. Dyspozytor nie będzie musiał zbierać informacji, odbierać zgłoszeń, często fałszywych, dostanie natomiast gotową profesjonalną informację. Zajmie się tym, do czego jest powołany – dysponowaniem pomocy na miejsce zdarzenia.
Od 2008 roku 112 jest numerem ratunkowym, obowiązującym na terenie wszystkich krajów Unii Europejskiej, połączenie z nim jest bezpłatne. Numer 112 służy do powiadamiania w nagłych sytuacjach realnego zagrożenia zdrowia, życia lub mienia. Z numerem tym można połączyć się bezpłatnie zarówno przez telefon stacjonarny, jak i komórkowy. Można go wybrać także w telefonie nieposiadającym karty SIM.
Pogoda na dzień (23.02.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news