W gminie Świecie na ulicach kwestowało około 80 wolontariuszy WOŚP. Oprócz tego dziesiątki młodych ludzi zbierały do puszek datki także w innych gminach powiatu świeckiego.
Marta Królewicz i Anna Gwizdała mają po 15 lat i są uczennicami Gimnazjum nr 1 w Świeciu. Wolontariuszkami Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy były po raz pierwszy.
<!** Image 2 align=left alt="Image 14279" >- Włączyłyśmy się do akcji, bo chcemy pomóc dzieciom poszkodowanym w wypadkach. Jest wprawdzie dość zimno, ale nie narzekamy - powiedziały „Expressowi”.
Mieszkańcy Świecia najczęściej wrzucali do puszek symboliczną złotówkę. Bywali jednak i tacy, którzy ofiarowywali po kilkadziesiąt złotych. Zdaniem wolontariuszy, wiele osób wrzuca pieniądze z własnej woli, inne trzeba do tego zachęcać. Byli jednak i tacy, którzy mówili wprost, że „na Owsiaka nie dadzą, bo go nie lubią”.
Sztab orkiestry mieścił się w tym roku w Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu. Główną atrakcją były występy znanych lokalnych zespołów - Castle Mind, Children Cry i Egipt. Licytowano także gadżety z logo wielkiej orkiestry oraz fanty przekazane przez miejscowe banki i firmy. Do godziny 14 w Świeciu wolontariusze zebrali ponad tysiąc złotych.
- Ponad połowę wolontariuszy stanowili harcerze, natomiast resztę uczniowie szkół z terenu gminy. Zadziwia szczery entuzjazm tych młodych ludzi, którzy wiedzą, że robią coś wartościowego - podkreślała harcmistrz Zofia Przesmycka, zastępca komendanta Hufca ZHP Świecie - Powiat i jedna z koordynatorek akcji w naszym mieście.
O WOŚP nie zapomniano też w innych miejscowościach powiatu. W Osiu i Łążku kwestowało ponad 10 wolontariuszy, natomiast w Dragaczu i Górnej Grupie 30.
