
Ognisko, bałagan, zagrożenie, właściciel jednak się nie przejmował. Interwencja służb bezpieczeństwa
Bydgoscy strażnicy miejscy zostali wezwani do interwencji. Na posesji na terenie miasta jej właściciel rozpalił ognisko. Nie byłoby nic w tym nietypowego, gdyby nie to, że ogień rozpalony został w pobliżu przyłącza gazowego. Widok, jaki zastali na miejscu municypalni, był porażający...
Opis interwencji i więcej zdjęć z posesji >>>
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

Ognisko, bałagan, zagrożenie, właściciel jednak się nie przejmował. Interwencja służb bezpieczeństwa
Do tej interwencji bydgoscy strażnicy zostali wezwani 16 maja przed godz. 11. Strażnicy udali się na posesję przy ul. Przejazd, gdzie według zgłaszającego miało być rozpalone ognisko w pobliżu zabudowań i przyłącza gazowego...
więcej informacji i zdjęć >>>

Ognisko, bałagan, zagrożenie, właściciel jednak się nie przejmował. Interwencja służb bezpieczeństwa
Na miejscu zgłoszenie potwierdziło się. Na terenie nieruchomości, także wokół ogniska, porozrzucana była duża ilość odpadów. Ponadto wiatr rozwiewał palenisko. Po chwili wyszedł mieszkaniec posesji i zaraz schował się do domu, krzycząc, że... wszystko spali. Patrol stwierdził realne zagrożenie pożarem. W związku z tym na miejsce wezwano Straż Pożarną, która ugasiła ognisko. Mężczyzna zamknął się w domu i nikomu nie otwierał. Strażnicy zdecydowali, że trzeba wezwać policję...
więcej informacji i zdjęć >>>

Ognisko, bałagan, zagrożenie, właściciel jednak się nie przejmował. Interwencja służb bezpieczeństwa
Gdy policjanci weszli do środka, mężczyzna leżał na tapczanie i … czytał książkę. Mężczyzna został zabrany przez karetkę pogotowia do szpitala.
Więcej informacji i zdjęć >>>