Karolina Woźniak pochodzi z Bydgoszczy, uczyła się w VIII Liceum Ogólnokształcącym, jest absolwentką filologii angielskiej. Prywatnie to partnerka Przemysława Salety, jej profil na Instagramie obserwuje blisko 120 tysięcy osób. To właśnie w mediach społecznościowych Karolina poinformowała o swojej decyzji.
Z czasem człowiek dochodzi do wniosku, że nie ma nic fajniejszego i bardziej sexy niż naturalność
- Zrobiłam to! Zazwyczaj staram się nie analizować i nie wracać do swoich źle podjętych decyzji, ale są wyjątki... Taką właśnie złą decyzją było powiększenie piersi za sprawą mojej lekkomyślności, namów pseudofotografów, czy głupiej mody panującej w Miami - napisała Karolina Woźniak, która dodaje, że czuje się teraz w 100 procentach sobą.
- Nie mam zamiaru teraz prawić jak mądry Polak po szkodzie i demonizować chirurgii plastycznej. Natomiast jeśli coś nie jest kompleksem utrudniającym nasze życie, warto pomyśleć dwa razy, zanim zdecydujemy się na takie ingerencje - stwierdza modelka. - Z czasem człowiek dochodzi do wniosku, że nie ma nic fajniejszego i bardziej sexy niż naturalność - kwituje.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci pochwalają decyzję. Niektóre kobiety piszą, że również żałują decyzji o powiększeniu piersi i zastanawiają się nad usunięciem implantów.
Więcej zdjęć Karoliny można obejrzeć w galerii poniżej:
Piękna partnerka Przemysława Salety to fotomodelka z Bydgosz...
Karolina Woźniak pozuje dla największych marek. Ostatnio można ją było oglądać m.in. podczas Paris Fashion Week 2019. Jej zdjęcia pojawiały się między innymi w Playboy'u i CKM. Od 2018 roku prowadzi w Warszawie Kawai Art Gallery. Galeria zajmuje się promowaniem Sztuki Współczesnej oraz ciekawych i unikatowych fotografów. Obecnie posiada w swoich zbiorach prace takich artystów jak Edyta Grzyb, Cecile Plaisance, Denise Klapschaus, Monika Lisiecka, Justyna Grzebieniowska i wielu innych, którzy dzięki swej twórczości są rozpoznawalni na całym świecie.
