Efekty prac są widoczne chociażby na ulicy Cieszkowskiego. W tym roku wyjątkowo dużo właścicieli zdecydowało się na remont elewacji kamienic. Dawną świetność odzyskało także liceum plastyczne.
<!** Image 3 align=none alt="Image 182144" sub="Na rogu ulic Pomorskiej i Chrobrego nową elewację zyskało w tym roku kilka kamienic Fot.: Dariusz Bloch">- W najbliższym czasie podziwiać będzie można trzy odnowione kamienice przy ulicy Cieszkowskiego i dwie przy ulicy Gdańskiej. Są także budynki w Śródmieściu, gdzie prace zostały rozpoczęte, ale właścicielom nie udało się ich sfinalizować. Jeśli budynek widnieje w rejestrze zabytków, to na jego remont można otrzymać do 40 procent dofinansowania - wyjaśnia Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków.
„Plastyk” świeżo malowany
Zakończenia remontu doczekał się także budynek Państwowego Zespołu Szkół Plastycznych przy ul. Konarskiego. Jego elewacja nie była odnawiana od 1967 roku.
- Budynek jest zabytkowy, więc dużo czasu zajęło nam zebranie samej dokumentacji. Chcieliśmy przywrócić dawny blask tej architektonicznej perełce. Przez 9 lat staraliśmy się o środki na przeprowadzenie remontu. Jedną czwartą sumy otrzymaliśmy od marszałka. Resztę natomiast pokryto z budżetu Ministerstwa Kultury. Remont prowadzony był technologią tradycyjną. Udało się nam odtworzyć zdobne sztukaterie. To budowla klasycyzująca, co stanowi unikat w naszym mieście - mówi Elżbieta Szymańska, dyrektor bydgoskiego PZSP.
Będzie lepiej
Szkoła planuje teraz stworzenie tzw. artystycznego pasażu. O co chodzi?
- Chcielibyśmy „otworzyć” ulicę Konarskiego. Jest ona wąska, dlatego zależałoby nam na uzyskaniu większej przestrzeni. Konieczna jest współpraca z właścicielami sąsiadujących budynków, m.in. hotelu Bohema i Kujawsko-Pomorskiego Centrum Edukacji Nauczycieli. W efekcie powstałby pasaż prowadzący do muzycznej części miasta. Zależy nam na zamontowaniu ażurowych płotów, zmianie elementów zieleni. Planujemy także, by w szkole stworzyć przeszklone pracownie plastyczne. Przechodnie mogliby przyglądać się pracy rzeźbiarzy czy malarzy - opowiada pani dyrektor.
<!** reklama>Wrażenie robi również odremontowany zespół kamienic na rogu ulic Pomorskiej i Chrobrego. Elewacja była skuwana, a następnie odtwarzano zdobne elementy architektury. - W przyszłym roku będziemy mieć o sto procent więcej pieniędzy na tego typu inwestycje. W Bydgoszczy jest jednak około trzech tysięcy budynków sprzed 1945 roku, więc mimo większych funduszy na pewno nie uda się zrobić wszystkiego - mówi Sławomir Marcysiak.
Warto dodać, że w tym roku trzydzieści elewacji wyremontowała Bydgoska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która administruje także kamienicami w Śródmieściu. Wszystko przy okazji termomodernizacji budynków.
