Wojciech Szczęsny
Przy straconych bramkach nie miał większych szans na skuteczne interwencje.
ocena 3-
Łukasz Piszczek
Po tak doświadczonym zawodniku spodziewaliśmy się dużo więcej. Mnóstwo nieudanych akcji.
ocena 1
Michał Pazdan
Najbardziej pewny punkt naszej defensywy. Sam nie mógł jednak powstrzymać Senegalczyków.
ocena 3-
Thiago Cionek
Od pierwszego gwizdka był „elektryczny”. Miał dużego pecha strzelając samobójczego gola, ale też nie wniósł do gry drużyny niczego pozytywnego.
ocena 1
Maciej Rybus
Nieźle radził sobie w starciach z silnymi i szybkimi rywalami, pokazywał się też w ofensywie. Kluczowe błędy popełnili jednak inni.
ocena 3
Jakub Błaszczykowski
Setnego meczu w reprezentacji nie będzie wspominał dobrze. Grał przeciętnie, do tego doznał kontuzji i został zmieniony w przerwie.
ocena 2
Grzegorz Krychowiak
Zaliczył kilka niezrozumiałych strat. Szybko dostał też żółtą kartkę i miał dużo szczęścia, że nie wyleciał z boiska przed przerwą. Po niej „popisał się” asystą przy drugiej bramce rywali. Nieco zrehabilitował się bramką na 1:2 w końcówce.
ocena 1+
Piotr Zieliński
Jako jeden z niewielu próbował coś zdziałać w ofensywie. Niewiele jednak z tego wynikało.
ocena 2+
Kamil Grosicki
Trochę poszarpał, zaliczył asystę, ale „turbo” nie odpalił.
ocena 2
Arkadiusz Milik
W pierwszej połowie widoczny głównie, kiedy w spektakularny sposób tracił piłkę. Zaliczył chyba najgorszy indywidualny występ piłkarza na tym mundialu. A kilka godzin wcześniej Kolumbijczyk dostał czerwoną kartkę w trzeciej minucie meczu z Japonią...
ocena 1
Robert Lewandowski
Rywale podwajali, a nawet potrajali jego krycie. Tuż po przerwie groźnie strzelił z rzutu wolnego, do siatki jednak nie trafił.
ocena 2
Jan Bednarek
Powinien zapobiec utracie drugiej bramki.
ocena 1
Dawid Kownacki
W kilka minut zrobił więcej od Milika. Co akurat nie dziwi, bo trudno było zagrać gorzej.
ocena 2
Bartosz Bereszyński
Grał zbyt krótko, by go ocenić.
oceniał w skali 1-6 Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
Polska - Senegal: Granie Cionkiem i Milikiem to był sabotaż Adama Nawałki