Oby cały rok

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/goralski_krystian.jpg" >Dużo radości sprawili nam w pierwszym dniu nowego roku polscy sportowcy. Wprawdzie nikt wczoraj nie zwyciężył, ale pozycje, które zajmowali, na pewno cieszą.

Justyna Kowalczyk potwierdziła swoją dominację w cyklu Tour de Ski. Wczoraj musiała uznać wyższość Norweżki Marit Bjoergen, ale paradoksalnie przewaga naszej biegaczki w klasyfikacji generalnej ponownie wzrosła. Stało się tak dzięki bonusom zdobytym na wcześniejszych premiach. Ponadto Kowalczyk awansowała na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

W Turnieju Czterech Skoczni znacznie poprawił się Kamil Stoch. Nie udało mu się, co prawda, stanąć na podium, ale czwarte miejsce bardzo poprawiło humory i zamazało słaby występ w pierwszym turnieju. Pozostali nasi reprezentanci, niestety, zawiedli. Oby poprawili się w kolejnym konkursie.

<!** reklama>

Na koniec udanie start w rajdzie Dakaru rozpoczęli Krzysztof Hołowczyc i Jakub Przygoński. Na pierwszym etapie w Argentynie byli odpowiednio drugi i piąty. Słabo zainaugurował swój pierwszy start w życiu w tej imprezie Adam Małysz. Były skoczek już po pierwszym etapie plasuje się na odległej pozycji.

Pozytywów pierwszego dnia stycznia zatem nie brakowało. Mam nadzieję, że również kolejne dni nowego roku będą obfitowały w pozytywne informacje z imprez sportowych. Zwłaszcza z tych dużych, których w tym roku nie zabraknie. Czekają nas bowiem chociażby na przełomie lipca i sierpnia igrzyska olimpijskie w Londynie czy czerwcowe piłkarskie mistrzostwa Europy.