Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obozy dla młodzieży pod kontrolą

Justyna Wojciechowska-Narloch
Tyle zostało z harcerskiego obozowiska w Suszku na Pomorzu. Obóz z powierzchni ziemi zmiotła trąba powietrzna.
Tyle zostało z harcerskiego obozowiska w Suszku na Pomorzu. Obóz z powierzchni ziemi zmiotła trąba powietrzna. Piotr Hukało
Ponad 44 tys. dzieci i młodzieży wypoczywało bądź wypoczywa podczas wakacji w naszym regionie. Po tym, co przed tygodniem wydarzyło się w Suszku na Pomorzu, dodatkowymi kontrolami objęto wszystkie formy letniego wypoczynku zorganizowane pod namiotami.

Przypomnijmy, że przez teren obozu harcerskiego odbywającego się w lesie przeszła trąba powietrzna. Zginęły dwie nastolatki, a kilkudziesięciu młodych ludzi zostało rannych. Ich obozowisko zostało dosłownie zmiecione z powierzchni ziemi, a oni sami odcięci od świata.

Po tych wydarzeniach rząd zdecydował o dodatkowych kontrolach tego typu form wypoczynku. W ostatnich dniach dokonali ich również strażacy w naszym regionie.

- Sprawdziliśmy 9 obozów odbywających się na otwartym terenie. W żadnym z nich nie odkryliśmy nieprawidłowości - informuje st. kpt. Arkadiusz Piętak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. - Strażacy sprawdzali m.in. drogi ewakuacyjne, dostępność do sprzętu gaśniczego, łączność. Instruowali też szczegółowo uczestników i kadrę, jak postępować w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia.

Tu warto dodać, że strażacy przed rozpoczęciem każdego sezonu szczegółowo kontrolują wszystkie obiekty, w których wakacje spędzać mają dzieci i młodzież. Kontrole przeprowadzone w ostatnich dniach na terenie całego kraju były dodatkowe, wywołane tragedią w Suszku.

Nie wszędzie ich wyniki były tak dobre jak w naszym regionie. W warmińsko-mazurskiem na przykład zdecydowano o przeniesieniu dwóch obozów pod dach, do pobliskich szkół.

Polecamy: Czy znasz polskie zamki? [TEST]

Jak informuje kuratorium, na Kujawach i Pomorzu wypoczywa w tym roku ponad 44,5 tys. dzieci i młodzieży. Organizatorzy zarejestrowali 1095 turnusów. Najwięcej jest półkolonii, bo aż 469. Na drugim miejscu z liczbą 420 plasują się obozy (w tym te pod namiotami). Koloni w regionie jest 179, a biwaków 9. Pozostałe zgłoszone formy wypoczynku to m. in. rekolekcje, warsztaty i zgrupowania.

Najpopularniejsze w regionie miejsca letniego wypoczynku to Bory Tucholskie, Pojezierze Brodnickie i Zalew Koronowski. Kolonie i obozy organizowane są też w powiecie sępoleńskim, żnińskim oraz w samym Toruniu i w Bydgoszczy.

- Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, wypoczynek jest kontrolowany przez kuratora oświaty, państwowego inspektora sanitarnego i komendanta powiatowego lub miejskiego Państwowej Straży Pożarnej właściwych ze względu na miejsce lokalizacji wypoczynku. Kurator oświaty kontroluje 20 proc. zgłoszonych form wypoczynku - mówi Andrzej Sobieszczański, naczelnik Wydziału Organizacyjnego Kujawsko-Pomorskiego Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy .

Polecamy: "Nowości" PLUS - wybór ekskluzywnych materiałów naszych dziennikarzy

Trzeba zaznaczyć, że jeśli rodzice dziecka, które przebywa na koloniach lub obozie, mają jakiekolwiek wątpliwości bądź zastrzeżenia do organizatora wypoczynku, powinni je zgłaszać w kuratorium.

Gdy kolonie odbywają się np. we Władysławowie, trzeba kontaktować się z kuratorium w Gdańsku. Gdy dziecko jest na obozie w Tatrach, właściwe będzie kuratorium w Krakowie. Po każdym takim sygnale wizytatorzy powinni skontrolować formę wypoczynku.

Zobacz także: Info z Polski

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Obozy dla młodzieży pod kontrolą - Nowości Dziennik Toruński