Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O co w tej polityce chodzi?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Trzy pytania do Piotra Pankanina

<!** Image 2 align=none alt="Image 161002" sub="Piotr Pankanin, były wiceprezydent Bydgoszczy, senator i poseł, obecnie pełnomocnik zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych">

1. Jak żyje się z dala od polityki i samorządu?

Bogu dziękuję, że się w to już nie bawię. Jestem chyba coraz starszy, bo coraz trudniej zrozumieć mi, o co w tym wszystkim chodzi. Standardy w polityce i samorządzie cały czas się obniżają. Owszem, za moich czasów też zdarzały się ostre ataki, o mnie też plotkowano, mówiąc, że mam tajną żonę, którą wraz z dwójką niepełnosprawnych dzieci odseparowałem gdzieś w domu w Borach Tucholskich. Ale to, co teraz się dzieje, daleko wykracza poza wczesne lata 90.

2. Czy wtedy ludzie chętniej angażowali się w sprawy samorządowe?

To były inne czasy, wszystko było pionierskie. W kadencji Rady Miasta Bydgoszczy w latach 1990-1994 każde zagadnienie, którymi się zajmowaliśmy, stanowiło nowość. Przy czym towarzyszyły nam strajki, nieporozumienia, protesty. Ale wszystkim towarzyszyło poczucie wielkiej odpowiedzialności za losy miasta. W samej radzie też bywało gorąco, tym bardziej, że to rada sprawowała władzę nad miastem. Początkowo prezydenta można było bez specjalnych przygotowań odwołać i na tej samej sesji powołać nowego. Dziś sytuacja jest inna, to prezydent ma więcej władzy w ręku.

3. Dlaczego frekwencja w wyborach samorządowych jest tak niska? To logiczne, że skoro wybory dotyczą spraw lokalnych, bliskich każdemu mieszkańcowi, liczba głosujących powinna być większa niż w wyborach parlamentarnych...

Nie wiem, dlaczego frekwencja jest taka niska. W wyborach parlamentarnych jest z tym nieco lepiej. Może wynika to z faktu, co widać szczególnie w małych miejscowościach, że władza utrzymuje się na powierzchni bardzo długo, trudno ją zmienić. Uważam, że warto iść do wyborów i wybrać radę miasta, mimo że ma mniejsze kompetencje, ale nadal wpływ na budżet czy wydawanie środków z Unii Europejskiej. Miasto się rozwija, ale nadal pozostają miejsca, za które Bydgoszcz powinna się wstydzić.

<!** reklama>

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!