- Jutro rano premier przedstawi terminarz kolejnego etapu znoszenia ograniczeń wynikających z epidemii - zadeklarował na Twitterze Piotr Müller, rzecznik rządu. Chodzi o otwarcie m.in. klubów fitness, teatrów i kin. Równocześnie z siłowniami i klubami fitness, działalność będą mogły wznowić baseny. Te ostatnie mają działać na podstawie wytycznych, przygotowanych na zlecenie ministerstwa zdrowia przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego.
Szczegółowe zasady dotyczące basenów znajdziesz tutaj (kliknij)
Więcej zdradziła portalowi GazetaWroclawska.pl przebywająca przed kilkoma dniami we Wrocławiu wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz
- Program odmrażania gospodarki prowadzimy w interwałach dwutygodniowych. To czas rozwijania się koronawirusa, który pozwala ocenić jaki wpływ ma zwiększenie ruchu społecznego na pojawienie się nowych przypadków.
- W połowie czerwca większość granic w Unii Europejskiej prawdopodobnie będzie otwarta.
Sejm uchwalił nową tarczę: przymusowy urlop, niższa pensja, ...
W ministerstwie rozwoju trwają konsultacje z 40 różnymi branżami. Opracowywane są szczegółowe zasady prowadzenia biznesu tak, by jak najbardziej ograniczać rozprzestrzenianie się koronawirusa.
- Piszą do nas nowożeńcy i organizatorzy przyjęć weselnych, kiedy będą mogły się odbyć wesela na 100 osób. To już naprawdę duże zgromadzenie, nie mamy jeszcze odpowiedzi na to pytanie. O takich zgromadzeniach mozemy myśleć na samym końcu. Ale dziś przygotowujemy się do umożliwienia organizacji jeszcze w czerwcu imprez do 50 osób - zapowiada Jadwiga Emilewicz. To samo ma dotyczyć branży targowej i konferencyjnej.
- Jeszcze przed wakacjami możliwe byłoby też przywrócenie działalności takich obiektów jak parki rozrywki czy parki miniatur - deklaruje wicepremier.
Minister Szumowski ostatnie dane o liczbie zakażeń ocenia optymistycznie. Warto jednak pamiętać, że koronawirus nie zniknął i ciągle jest groźny. Cały czas musimy przestrzegać wszelkich zasad bezpiecznego zachowania. Wciąż możliwe jest zwiększenie liczby zakażeń. Eksperci cały czas straszą nas nawrotem epidemii jesienią. Jak będzie wyglądać? Są jakieś wiarygodne prognozy? Będzie gorzej niż w marcu?
- To pytanie do wróżki – odpowiada Jadwiga Emilewicz. Dodaje, że realnie prognozować można najwyżej na dwa tygodnie.
- Sytuacja jest ciągle niepewna. Ciągle niewiele wiemy o koronawirusie. Z całą pewnością wiemy, że jesień jest czasem gdy notujemy dużo przypadków grypy. To będzie duże wyzwanie dla służby zdrowia i musimy być na to przygotowani - nie pozostawia złudzeń wiceszefowa rządu. - Nowa normalność będzie nam towarzyszyć jeszcze przez kilkanaście-kilkadziesiąt tygodni. Wiem, że cieszymy się wolnością, tym że możemy napić się kawy w kawiarni, ale pozostańmy rozważni i roztropni i teraz - zaapelowała Emilewicz.
Przeczytaj także
