Nowa stacja LPR pod Bydgoszczą będzie gotowa jesienią [zdjęcia, wideo]

Budowa Bazy Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego (HEMS) Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Żołędowie (gm. Osielsko) rozpoczęła się pod koniec września ubiegłego roku. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Instalacyjno-Montażowe KZ Sp. z o.o.

Prace budowlane dobiegły już końca. Jak poinformowała nas Justyna Sochacka, rzecznik prasowa Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, obecnie są na etapie zgłoszenia inwestycji do odbioru końcowego, który prawdopodobnie zostanie sfinalizowany w lipcu. Kolejnym etapem będzie dopełnienie formalności związanych z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie i procedura rejestracji w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego bazy jako lotniska użytku wyłącznego dla śmigłowca. Potrwa to około dwóch miesięcy. Swoją działalność baza rozpocznie najprawdopodobniej na jesieni.

W dwukondygnacyjnym budynku znajdą się między innymi hangar na śmigłowiec, pomieszczenia warsztatowe dla obsługi śmigłowca, magazyny i pomieszczenia medyczne dla sprzętu medycznego lekarstw itp., a także pomieszczenia socjalne, jak szatnie, pokoje noclegowe dla załóg, kuchnie, łazienki. Ponadto znajdzie się tu miejsce na pomieszczenia administracyjne oraz serce bazy – pokój operacyjny. Łącznie kubatura hangaru i części zaplecza techniczno-socjalnego wynosi 5325 metrów sześciennych. Powierzchnia zabudowy to 578 metrów kwadratowych, a powierzchnia użytkowa – 695 metrów kw. Budynek liczy 7,4 metra wysokości. Inwestycja objęła także budowę drogi dojazdowej z drogi krajowej nr 5, a także systemu dróg wewnętrznych oraz miejsc parkingowych.

Działka, na której powstaje nowa stacja LPR, zlokalizowana jest w pobliżu węzła Bydgoszcz Północ, w pobliżu drogi krajowej nr 5. Co zdecydowało o przeniesieniu bazy, która, przypominamy, obecnie znajduje się na terenie Portu Lotniczego Bydgoszcz?

Za przeniesieniem stacji Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Bydgoszczy do Żołędowa w największym stopniu przemawiały przyczyny techniczne.

- Obecnie funkcjonująca baza na lotnisku w Bydgoszczy mieści się w adaptowanych i wynajmowanych pomieszczeniach powojskowych, w których trudno spełnić wymagane, jednolite w całej Polsce standardy baz LPR - zarówno dla załóg, jak i zaplecza technicznego dla śmigłowca – wyjaśnia Justyna Sochacka.

Jak dowiadujemy się w Urzędzie Gminy Osielsko, decyzję o przeniesieniu stacji LPR argumentowało tym, że na lotnisku w Bydgoszczy śmigłowce nie zawsze mogły startować na czas, co prowadziło do opóźnień. Z kolei gmina zdecydowała się przeznaczyć działkę na realizację tej inwestycji głównie z przyczyn lokalizacyjnych.

- To bardzo ważne przedsięwzięcie dla całego naszego regionu, dlatego też uznaliśmy, że jego realizacja na terenie gminy jest jak najbardziej uzasadniona. Kiedy został ogłoszony przetarg, zaproponowaliśmy działkę na gruncie gminnym. Przemawiało za tym to, że znajduje się w pobliżu dużego węzła drogowego, a jednocześnie w oddaleniu od zabudowań mieszkalnych. Chcieliśmy, by śmigłowce były w jak najmniejszym stopniu uciążliwe dla mieszkańców - podkreśla Janusz Gorzycki z UG Osielsko.