Spis treści
Chiński sklep Temu – co można kupić na nowej platformie?
Temu ma do tego samego właściciela, co Pinduoduo – to PDD Holdings. Pinduoduo jest nieco bardziej znane, choć służy do pośrednictwa w handlu produktami rolnymi.
Platforma Temu nad Wisłą już od początku czerwca realizuje zamówienia polskich klientów, choć istnieje od niespełna roku. Została założona w 2022 r. w Bostonie. Sprzedaż prowadzona jest zarówno przez stronę internetową, jak i aplikację na urządzenia mobilne.
Choć firma pochodzi z Chin, to działa głównie w krajach Zachodu – we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Holandii, Wielkiej Brytanii oraz Ameryce Północnej.
Dopiero po kilku miesiącach będziemy mogli ocenić, czy nowy gracz sprawi, że zmieni się układ sił na rynku, a pozycja Allegro zostanie podważona. Może się również okazać, że będzie konkurencją głównie AliExpress, które zajmuje się wyłącznie sprzedażą detaliczną.
O wejściu platformy do Polski potencjalni klienci zostali poinformowani poprzez personalizowane reklamy w mediach społecznościowych.
Choć oficjalna strona internetowa jest głównie w języku angielskim, to ceny podane są w polskich złotówkach. Już po kilku chwilach od wejścia na stronę internetową możemy przekonać się, że możemy tutaj kupić przedmioty codziennego użytku:
- ubrania,
- kosmetyki,
- elektronikę,
- sprzęt kuchenny ogrodu,
- akcesoria ogrodowe.
Jak działa Temu?
Temu pozwala chińskim dostawcom sprzedawać i wysyłać swoje towary bezpośrednio do klientów. Nie muszą oni posiadać magazynów w kraju, z którego pochodzi klient. Firma obecnie posiada już ponad 11 mln sprzedawców i ponad 10 tys. pracowników.
Aby skutecznie konkurować na polskim rynku – Temu będzie musiało nawiązać współpracę w dużą liczbą podmiotów. Dopiero gdy stworzy miejsce, w którym spotykać się będzie mogło więcej kupujących i sprzedających ma szanse na konkurowanie z Allegro lub Amazonem. Czy to nastąpi – przekonamy się wkrótce.