Na wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku Novak Djoković awansował po raz 13. dotarł do 1/2 finału.
Djoković: „Musimy walczyć o prawo do zabawy”
Po wygraniu pojedynku z Taylorem Fritzem, który trwał 2 godziny i 36 minut, Djoković zaśpiewał „(You Gotta) Fight for Your Right (To Party!)” zespołu Beastie Boys.
Komentując trudne warunki we wtorek Serb powiedział w wywiadzie na korcie:
– Musimy walczyć… Podobnie jak w przypadku piosenki, która tu grała pięć minut temu – musimy walczyć o prawo do zabawy.
Następnie wziął mikrofon i zaczął śpiewać.
Djoković oddał hołd swoim rodzicom
„Nole” odniósł się także do pobitego przez siebie rekordu Federera.
– Oczywiście, ten sport dał mi wiele. Urodziłem się w Serbii, kraju rozdartym wojną w latach 90., i jako dziecko miałem wiele trudności. Musiałem wiele znieść z rodziną, aby móc podróżować i bawić się po całym świecie. Miałem szczęście spotkać bardzo kompetentnych ludzi, którzy uwierzyli w mój talent. Bez nich nie byłoby mnie tutaj. Moi rodzice są tutaj – i bez ich miłości i niesamowitego poświęcenia nie byłoby mnie tutaj. To długa odpowiedź na to, co myślę, gdy słyszę te liczby
– powiedział Djoković.
O finał US Open „Joker” zagra z Amerykaninem Benem Sheltonem (47. ATP), który w ćwierćfinale wyeliminował swojego rodaka – turniejową „dziesiątkę” Francesa Tiafoe 6:2, 3:6, 7:6(7), 6:2.
