Carlos Alcaraz nie wykorzystał piłki meczowej
Alcaraz, który w półfinale wyeliminował Huberta Hurkacza, miał piłkę meczową w drugim secie. Blisko godzinę później, przy stanie 5:4 w trzeciej partii, to Djoković miał swoją pierwszą z pięciu szans na zakończenie spotkania. Cztery razy 20-letni Hiszpan się obronił, ale ostatecznie o 16 lat starszy Serb zwyciężył w tie-breaku.
Mecz trwał dokładnie trzy godziny i 49 minut i był najdłuższym w historii imprezy w Cincinnati.
- To zdecydowanie jeden z najtrudniejszych meczów, jakie rozegrałem w życiu, w jakimkolwiek turnieju, w jakiejkolwiek kategorii, z jakimkolwiek rywalem. Obaj mieliśmy mnóstwo wzlotów i upadków, Tego typu spotkania to jest powód, dla którego cały czas trenuję, do tego właśnie chcę się przygotowywać - powiedział triumfator amerykańskiej imprezy w wywiadzie na korcie.
Cztery rywalizacje Djokovicia z Alcarazem
Obaj tenisiści grali ze sobą w cyklu ATP czterokrotnie i po niedzielnym finale bilans jest remisowy. Po raz ostatni spotkali się w finale tegorocznej edycji wielkoszlemowego Wimbledonu. W Londynie po pięciu setach zwyciężył Hiszpan. Kilka tygodni wcześniej z kolei Serb triumfował w półfinale French Open, a w 2022 roku Alcaraz wygrał w tej samej rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Madrycie.
Triumfator turnieju w Cincinnati otrzymał premię w wysokości 1,019,335. Finalista imprezy musiał z kolei zadowolić się kwotą 556,630.
Wynik finału turnieju ATP 1000 w Cincinnati:
Novak Djoković (Serbia, 2) - Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) 5:7, 7:6 (9-7), 7:6 (7-4).
