Kilkunastometrowe fala sprawiły, że holenderski statek towarowy musiała opuścić jego załoga. Niektórzy skakali do morza, innych podjęły śmigłowce z pokładu.
Dramatyczne wypadki wydarzyły się w poniedziałek u wybrzeży Norwegii. Potężny sztorm zaatakował holenderski statek towarowy. Całą załogę ewakuowano. Opuszczona i dryfująca jednostka może zatonąć.
Materiał filmowy opublikowany przez Norweskie Centrum Koordynacji Ratownictwa pokazał, że niektórzy z 12 członków załogi skakali do morza z pokładu Eemslift Hendrika. Na szczęście udało się ich podjąć z wody przy pomocy helikoptera. Inne osoby zabrano z pokładu jednostki.
Wszyscy zostali odstawieni w bezpieczne miejsce, ale statek - obecnie znajduje się on 130 km od wybrzeża na Morzu Północnym - jest zagrożony zatonięciem.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice
