Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykły życiorys majora Danielkiewicza, stulatka z Bydgoszczy

OPRAC.:
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Pan major Bolesław Danielkiewicz został w setne urodziny uhonorowany medalem marszałka województwa
Pan major Bolesław Danielkiewicz został w setne urodziny uhonorowany medalem marszałka województwa Tomasz Czachorowski eventphoto.com dla K-PUM
Walczył na frontach II wojny światowej, poświęcił się chemii stosowanej – stulatek z Bydgoszczy, major Bolesław Danielkiewicz został uhonorowany najwyższym odznaczeniem w województwie, marszałkowskim złotym medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Wręczył go wicemarszałek województwa, Zbigniew Ostrowski.

Major Bolesław Danielkiewicz brał udział w walkach II wojny światowej, za co został odznaczony Krzyżem Armii Krajowej. Kombatant ukończył studia na Wydziale Chemii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jego niezwykły życiorys przybliża Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego.
- Urodził się 28 stycznia 1924 roku na terenie województwa lubelskiego, we wsi Cichostów położonej w powiecie parczewskim. Po wybuchu wojny polsko-bolszewickiej Danielkiewiczowie przenieśli się do Pińska na Polesiu. Ojciec pana Bolesława był żołnierzem Armii Krajowej. Do konspiracji wciągnął też syna - przedstawiają urzędnicy. - Podczas wycofywania się armii niemieckiej, w obliczu wizji „wyswobodzenia” przez Armię Czerwoną, w 1944 roku rodzina Danielkiewiczów uciekła do Warszawy. W 1944 roku, w wieku dwudziestu lat, dostał wezwanie do wojska i stał się żołnierzem 11. Pułku Artylerii Haubic Wojska Polskiego. Wraz ze swoją jednostką przeszedł cały szlak bojowy. W wojsku służył jeszcze przez rok po zakończeniu wojny, po czym wstąpił na uczelnię i skończył studia chemiczne na toruńskim UMK. W 1952 roku zdobył tytuł magistra i dostał przydział pracy w zakładach chemicznych Rokita w Brzegu Dolnym (województwo dolnośląskie). Będąc jeszcze na studiach poznał i związał się ze studentką (także chemii) Gertrudą. Razem pracowali na Dolnym Śląsku.

To też może Cię zainteresować

Pan Bolesław z miłością wspomina żonę, poślubioną w 1953 roku, u boku której przeżył 70 lat (pani Gertruda zmarła w wieku 95 lat):

– Zawsze mówiłem, że znaleźć taką dziewczynę, to skarb. Wszyscy ją hołubili, byłem trochę zazdrosny. W naszym domu była szefem, umiała naprawić radio, telewizor, ugotować i uszyć – mówi pan Bolesław.

Po sześciu latach pracy na Dolnym Śląsku małżonkowie przenieśli się do Bydgoszczy, gdzie zatrudnili się w zakładach chemicznych, wychowali dwóch synów.
Dostojny jubilat należy do Związku Kombatantów i Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Chemicznego. Jeszcze do niedawna regularnie uczestniczył w spotkaniach z przyjaciółmi z wojska i uczelni. Od zawsze pociąga go motoryzacja, w przydomowym garażu naprawiał rodzinne auto.

- Rodziny mieszkańców regionu, którzy w najbliższym czasie kończą sto lat, a także starszych, zachęcamy do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mail: [email protected]. Więcej informacji na naszej stronie internetowej w zakładce Rówieśnicy Niepodległej - zachęcają urzędnicy z Torunia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera