Jak podali strażacy, znalezione zwierzę nie jest atrapą, ma średnicę 25 centymetrów i jest martwe.
Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że ktoś wcisnął je między listwę a ścianę. Na miejsce został wezwany lekarz weterynarii, który ma stwierdzić, czy pająk był jadowity. Jeżeli tak, sprawą zajmie się policja, która będzie szukała jego właściciela.