Do dogrywki (2x5 minut) nie doszłoby, gdyby nie fantastyczny rzut Michała Daszka na 3 sekundy przed końcem regulaminowego czasu.
W I połowie podopieczni Tałanta Dujszejbajewa przegrywali już 11:15, ale na przerwę zeszli z wynikiem 15:16. W II połowie prowadzili 19:17, a po raz ostatni w tej części gry 24:23.
W dogrywce Polacy musieli odrabiać od starty 25:28, ale nie udało się.
Kolejny świetny mecz rozegrał nasz bramkarz Piotr Wyszomirski, ale to nie wystarczyło do awansu do finału.
W niedzielę w spotkaniu o brązowy medal Polacy spotkają się z Niemcami, którzy pierwszy półfinałowy mecz z Francuzami przegrali także 28:29. Decydującego gola „Trójkolorowi” rzucili sekundę przed końcem, a uczynił to Daniel Narcisse.