Najpierw rywalizowano w dziesięciu 4-zespołowych grupach. Dwie czołowe drużyny z każdej z nich oraz cztery najlepsze z trzecich miejsc zakwalifikowało się do fazy pucharowej Euro Cup.
24 zespoły uszeregowano według liczby zdobytych punktów. Czołowa ósemka rozpocznie zmagania od 1/8 finału, pozostali muszą rozegrać dwumecz w ramach rundy wstępnej. Niestety, Artego Bydgoszcz - choć wygrało grupę E - nie znalazło się w gronie ośmiu najlepszych ekip fazy grupowej. Wszystko za sprawą bilansu 4-2 (trzy drużyny miały 6-0, aż pięć mogło się pochwalić wynikiem 5-1).
O awans do 1/8 finału nasze panie zmierzą się - co stanowi sporą niespodziankę - z ACS Sepsi, z którym rywalizowały w grupie E. Artego dwukrotnie pokonało rumuński zespół: 72:67 u siebie oraz 76:50 na wyjeździe.
19 grudnia zespoły zagrają w Rumunii, rewanż 9 stycznia w hali "Arena".
Na lepszego z pary Artego - Sepsi czeka już Perfumerias Avenida z Hiszpanii, najlepszy zespół fazy grupowej (bilans 6-0).
W sobotę, 7 grudnia Artego zagra w Gdańsku z Politechniką w ramach Energa Basket Ligi Kobiet, z kolei w środę, 11 grudnia podejmować będzie Energę Toruń (godz. 18.00).
