https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nieśmieszne heheszki polityków z prawdziwego zagrożenia

Sławomir Bobbe
Filip Kowalkowski
Po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska znacznie spadło przyzwolenie na hejt wobec osób piastujących stanowiska publiczne.

Wcześniej bywało z tym różnie, a w zależności od tego kogo z politycznego świecznika dotykały groźby, druga strona starała się zagrożenie pomniejszać i bagatelizować. Otwarcie robiono sobie „heheszki” z ofiar takiego hejtu wskazując, że osoby publiczne powinny być na niego odporne. Być może i są, ale zagrożenie już dawno wyszło poza teren internetu i staje się realną i pogłębiającą się groźbą. Atak na biuro poselskie PiS w Łodzi, zabójstwo Pawła Adamowicza to tylko skrajne przypadki sytuacji, w których politycy padali ofiarą napastników. Wystarczy pogrzebać w historii by okazało się, że w taki czy inny sposób był atakowany niemal każdy prezydent, burmistrz czy wójt.
TUTAJ przeczytasz komentowany artykuł (kliknij, żeby przejść)

Flash Info odcinek 4 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

Czy i co można z tym zrobić? Poza studzeniem politycznych emocji (czy politykom naprawdę na tym zależy? Liczy się skuteczność działań policji i nieuchronność wyroków za mowę nienawiści. Umorzenia nie są dobrym pomysłem.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jk
Od dziś prowincjonalnym książętom będzie łatwiej oponentów zastraszyć a krytykom zatkać usta .
Im łatwiej będzie się żyło lokalnym decydentom tym większe będą odkryte póżniej po nich szkody .
Mieszkańcy będą dłużej żyli w błogostanie niewiedzy . Tak czy owak obudzą się z ręką w nocniku .
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski