Otwarcie obroną Nimzowitscha
Ósma, czwartkowa partia rozpoczęła szalonym debiutem – obroną Nimzowitscha!: Chińczyk próbowali złapać Rosjanina w pułapkę.
Ding wykonał kilka bardzo szybkich posunięć. Początkowo zszokowany „Nepo” zdołał jednak ustabilizować sytuację.
Szachiści poruszali się wzdłuż pierwszej linii, czarne miały nawet minimalną przewagę. Były pretendent do korony rosyjski arcymistrz Piotr Swidler błyskotliwie skiwtował taktykę obu zawodników:
– To tylko scena z filmu, w której dwa samochody zderzają się czołowo z dużą prędkością. Ale ktoś musi pierwszy mrugnąć.
Szalona partia niczym jazda kolejką górską
Ding nad 17 posunięciem zastanawiał się przez ponad pół godziny. Nie wybiło to jednak Niemniaszcziego z rytmu i wciąż utrzymywał wysoką jakość gry.
W końcówce obaj popełnili błędy, które jednak więcej kosztowały Chińczyka. W 37 ruchu Liren ponownie dał szansę przeciwnikowi, z czego Jan skwapliwie skorzystał. Po 40 posunięciu wykonanym 4 sekundy przed opadnięciem flagi Ding udał się na odpoczynek, szukając natchnienia do zwycięstwa. Ale po powrocie do szachownicy dobra passa się skoczyła i po 45 ruchu aspiranci zgodzili się na remis.
Po czterech i pół godzinie szalona partia, porównywana do jazdy na rollercoasterze, dobiegła końca. Niepomniaszczij zachował przewagę punktu nad Dingiem i prowadzi 4,5:3,5.
Kramnik daje więcej szans na koronę swemu rodakowi
Rosyjski arcymistrz, 14. mistrz świata Władimir Kramnik większe szanse na ostateczną wygraną daje Nepomniaszcziemu:
– Każdy mecz o mistrzostwo ma swój własny dramat i rozwój. Ta konfrontacja jest oryginalna, pięć z siedmiu partii było produktywnych – nie wiem, na ile jest to ewenement w historii szachów. Ale ten mecz jest ciekawy na swój sposób, jest emocjonalny, dramatyczny. Zawodnicy podejmują świetne decyzje, czasami popełniają błędy, ale ostatecznie mecz jest ciekawy i to jest najważniejsze dla kibiców. Spodziewałem się, że mecz będzie nierówny. Jest huśtawka, dużo partii rozstrzygniętych. Myślę, że będzie to kontynuowane w tym samym duchu. Ale po siódmym meczu, jestem pewien, że wygra Nepomniaszczij. Wciąż jednak mogą być pewne niespodzianki
– ocenił Kramnik w wywiadzie dla Chess.com.
