Podczas konferencji prasowej w Bornowie premier Mateusz Morawiecki został zapytany o reparacje wojenne od Niemiec za II wojnę światową.
- Od trzech-czterech lat przygotowujemy bardzo kompleksowy raport, który ma pokazać zakres nie tylko zbrodni wojennych, których dopuścili się Niemcy, ale także zniszczeń - poinformował szef rządu.
- Faktem jest, że Polska, która była wśród krajów, które najmocniej ucierpiały w czasie II wojny światowej, otrzymała śladowe, minimalne środki jako odszkodowanie. Trudno to nawet nazwać odszkodowaniem - podkreślił szef rządu.
Co znajdzie się w raporcie strat wojennych?
- Przygotowany został trzytomowy raport. Teraz kończone jest jego tłumaczenie na kilka języków. Chcemy, żeby świat zapoznał się z tym raportem - przekazał premier, zaznaczając, że udostępniona zostanie też cała dokumentacja źródłowa i zdjęciowa użyta przy sporządzaniu raportu oraz dokładnie kalkulacje finansowe, przeliczające ówczesne straty na dzisiejsze środki.
Jak zaznaczył, głównym twórcą tego raportu jest Poseł Arkadiusz Mularczyk.
- Niemcy uczynili Polakom gigantyczną krzywdę i nigdy nie odpowiedzieli za to materialnie - zaznaczył premier Morawiecki.
rs
