Policjanci ustalili, że w rejonie bydgoskich Glinek, na terenie zielonym, składowane są nielegalnie odpady przemysłowe. Mundurowi z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KMP w Bydgoszczy nie zwlekając pojechali w to miejsce, by potwierdzić swoje podejrzenia.
To, co zobaczyli na miejscu, nie pozostawiało wątpliwości. Na wskazanym terenie znajdowały się duże kontenery z odpadami plastikowymi, papierowymi oraz zmieszanymi.
– Śledczy ustalili, że za proceder ten odpowiada 58-letni bydgoszczanin. Okazało się, że nie posiada on aktualnej decyzji zezwalającej na zbieranie, gromadzenie czy magazynowanie odpadów. Nie ma też decyzji środowiskowej na składowanie ich na terenie, na którym zostały ujawnione – informuje kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.
O odnalezionym składowisku policjanci poinformowali pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy oraz strażaków, którzy towarzyszyli funkcjonariuszom podczas czynności.
Policja przypomina o dotyczącym postępowania z odpadami artykule 183 Kodeksu karnego, który brzmi: „Kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, zbiera, unieszkodliwia, transportuje odpady lub substancje albo dokonuje odzysku odpadów lub substancji w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
