https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niecodzienny wynik

Marcin Karpiński
Unia Janikowo wygrała na wyjeździe 7:0 (pięć goli Klimka) i ani myśli o spadku do czwartej ligi. Zapowiada się niesamowita walka o utrzymanie pomiędzy trzema drużynami z regionu.

Unia Janikowo wygrała na wyjeździe 7:0 (pięć goli Klimka) i ani myśli o spadku do czwartej ligi. Zapowiada się niesamowita walka o utrzymanie pomiędzy trzema drużynami z regionu.

<!** Image 2 align=none alt="Image 171888" sub="Piłkarze Chemika/ProNatura prezentują ostatnio słabą formę. W 25. kolejce bydgoszczanie przegrali w Dopiewie 1:3. Fot. Tymon Markowski">- W pięciu ostatnich spotkaniach trzy musimy wygrać - stwierdza trener Unii Janikowo Tomasz Mazurkiewicz. - Już się koncentrujemy na najbliższym rywalu z Koronowa, potem będziemy musieli też pokonać Unię Solec Kujawski.

Ten sam cel przyświeca ekipie z Solca, chociaż pech trenera Dariusza Porbesa nie opuszcza (kontuzje sześciu graczy, na których bardzo liczono przed rundą). W Pakości jego zespół na dodatek miał przewagę, a mimo to musiał zejść z boiska pokonany. - To dla mnie niezrozumiałe - mówi Porbes. - Od samego początku nic nam się nie układało. Sanni z pięciu metrów wycelował prosto w bramkarza, po chwili Chachuła posłał piłkę nad poprzeczką. A tymczasem akcja gospodarzy kończy się skutecznie. Ręce opadają...

<!** reklama>Chachuła zrehabilitował się częściowo w drugiej części, strzelając ładnie z woleja, lecz wynik 2:1 dla Notecianki nie uległ już zmianie.

Unia/Roszak Solec Kujawski grała w składzie: Skibiński - Kubas (46. Kowalczyk), Grzelak, Frasz, Winiecki (85. Osiński) - Murach, Chachuła, Poczwardowski, Sanni - Błaszczak (60. Szkaradek), Raczyński. Żółte kartki: Frasz i Grzelak (U).

Nie wyszedł też mecz Chemikowi, zwłaszcza ostatnie minuty, kiedy Nordenia Dopiewo zdołała strzelić dwa gole i przypieczętować wygraną 3:1. - Jako zawodnik nigdy się nie poddawałem. Mam nadzieję, że moi piłkarze zachowają się tak samo - tako rzecze trener chemików Włodzimierz Korecki. Chemik/ProNatura grał w składzie: A. Retlewski - A. Kacprzak, Bednarek, Paczkowski, Konecki - Katerla (85. Szmańkowski), Jaworski, Witucki, Spychała (70. Wrzos) - Biernacki (55. D. Retlewski), M. Kacprzak (75. Jarzembowski).

Wyraźnie natomiast spuściła z tonu Wda Świecie. Jeszcze kilka tygodni temu mogła widzieć siebie w roli kandydata do awansu, ale ostatnie rezultaty spowodowały, że ma już siedem punktów straty do lidera.

A w Koronowie jeszcze nie złożyli broni. Rutyniarze Jakub Kujawka i Adam Kardasz poprowadzili Victorię do wygranej z Lubuszaninem 3:1 i spadek już jej nie grozi.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski