Święta Bożego Narodzenia są w naszej kulturze wydarzeniem bardzo rodzinnym. Niestety, nie wszyscy mogą spędzić ten czas w gronie swoich najbliższych.
<!** Image 2 align=right alt="Image 71781" sub="W piątek zorganizowano Wigilię dla osób przebywających w schronisku dla bezdomnych w Świeciu / Fot. Marek Wojciekiewicz">Wiele osób nie będzie mogło spędzić tegorocznych świąt w swoim domu. Jedną z takich grup są pacjenci lecznic. W Nowym Szpitalu nie mogą też w tym okresie liczyć na specjalne traktowanie.
- Szpital to nie hotel - mówi Aleksandra Ratkowska z Nowego Szpitala w Świeciu. - Nie mamy więc w praktyce urządzania wigilii. Nie będzie też zmian w menu. Musimy zwracać uwagę na indywidualne diety pacjentów. Z tego względu nie zamierzamy wprowadzać wyróżnień.
Jak informuje Aleksandra Ratkowska, szpital nie zapomniał jednak o najmłodszych pacjentach. Każde dziecko przebywające w tym czasie w placówce otrzyma upominek - zabawkę oraz słodkości.
<!** reklama>Wigilię z prawdziwego zdarzenia szykuje już Dom Dziecka w Bąkowie. Dyrektorka ośrodka, Violetta Antkowska zapewnia, że będzie ona bardzo uroczysta. Nie zabraknie różnego rodzaju potraw świątecznych, dzielenia się opłatkiem, kolęd oraz oczywiście Gwiazdora, który wszystkim rozda prezenty.
- Chciałabym podziękować wszystkim osobom, które wspomogły naszą placówkę - mówi dyrektorka. - Otrzymaliśmy wiele rzeczy zarówno od firm, jak i osób prywatnych. Na pewno sprawią one radość naszym podopiecznym.
Jak podkreśla Violetta Antkowska, trudno jej określić, ile dzieci będzie uczestniczyć w uroczystości wigilijnej. Rodzice 30 spośród 42 wychowanków mają pozwolenie od sądu na zabranie swoich dzieci na święta do domu. Czy jednak rzeczywiście je zabiorą - nie wiadomo.
O Wigilię nie muszą się martwić również ubodzy z naszego miasta. W piątek w Schronisku dla Osób Bezdomnych przygotowano dla nich spotkanie opłatkowe. Nie zabrakło ciepłych słów, życzeń oraz wspólnego kolędowania przy stole pełnym świątecznych dań.
- Dzisiaj natomiast wigilię będą mieli pensjonariusze schroniska - mówi Zbigniew Kozak, kierownik ośrodka. - Zakupiliśmy dla nich produkty. Z nich sami przygotują sobie świąteczne dania. W tym roku na organizację świąt wydaliśmy około 2 tys. złotych.
