Nie warto ryzykować życiem

1.Jak się zachować w sytuacji brutalnej napaści w miejscu publicznym?

Zawsze i przede wszystkim musimy mieć na względzie własne życie i zdrowie. Do takich napaści najczęściej dochodzi na tle rabunkowym. Sprawcom zależy na naszym mieniu. Nie warto ryzykować życia kosztem telefonu komórkowego czy jakiejś kwoty pieniędzy. Dobrze jest też ocenić realne zagrożenie i zastanowić się, czy samemu będziemy w stanie odeprzeć atak. Wiadomo, że w takiej sytuacji chłodna ocena będzie bardzo trudna, ale musimy spróbować.

<!** Image 2 align=none alt="Image 187425" sub="Nadkomisarz Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy
">

2.No dobrze, już oceniliśmy. Jesteśmy sami, a napastników kilku. I co dalej?

Jeżeli w zasięgu wzroku zobaczymy jakichś przechodniów, to starajmy się zwrócić ich uwagę na siebie. Wołaniem, krzykiem, w jakikolwiek sposób. W galerii handlowej zawsze jest jakiś pracownik ochrony. On też powinien nam pomóc.

<!** reklama>

3.Co może pomóc w ujęciu sprawcy?

Zawsze zabezpieczamy dostępne materiały z monitoringu. Nie jesteśmy co prawda podłączeni do kamer galerii handlowych czy sklepów, więc nie widzimy rozgrywających się zdarzeń w czasie bieżącym, ale później mamy dostęp do zarejestrowanych tam nagrań. Bardzo pomocne są też informacje, jakie przekazuje nam ofiara napadu. Im więcej szczegółów zapamięta, tym lepiej. Kolor butów, jaką napastnik miał czapkę czy bluzę, w którym kierunku uciekł. Dzięki temu często zdarza się, że zatrzymujemy sprawcę tuż po zdarzeniu. (szu)