MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie tak dziwna wojna

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Jeszcze kilka dni temu w mediach pełno było narzekań, że wolny świat bezczynnie przygląda się, jak pułkownik Kaddafi dorzyna resztki rebelii. Tymczasem przez weekend w ciągu kilkudziesięciu zaledwie godzin sprawy nabrały dramatycznego przyspieszenia.

Jeszcze kilka dni temu w mediach pełno było narzekań, że wolny świat bezczynnie przygląda się, jak pułkownik Kaddafi dorzyna resztki rebelii. Tymczasem przez weekend w ciągu kilkudziesięciu zaledwie godzin sprawy nabrały dramatycznego przyspieszenia. W czwartek Rada Bezpieczeństwa ONZ wydaje rezolucję zezwalającą na akcję militarną, w piątek Francja, Wielka Brytania i USA stawiają Kaddafiemu ultimatum, w sobotę po szczycie poświęconym libijskiemu kryzysowi prezydent Nicolas Sarkozy w zgrabnym pięciominutowym oświadczeniu nie tylko wygłasza zwyczajowe w takiej sytuacji formułki o tym, że jego kraj jest zdeterminowany w obronie wartości, ale informuje też, że pierwsze francuskie odrzutowce już brały udział w akcji bojowej. Tego samego dnia na libijskie punkty obrony przeciwlotniczej lecą amerykańskie tomahawki. Nie tylko tempo tych działań może zaskoczyć. Skład wojującej z Kaddafim koalicji także. Obok USA i Wielkiej Brytanii, krajów - oględnie mówiąc - zaprawionych w zbrojnych interwencjach i wspierającej je Kanady, znalazły się tam także Włochy i Francja. Mało tego, ta ostatnia, przynajmniej w pierwszej fazie, sprawiała wrażenie lidera całej akcji. Może to zaskakiwać tych, którzy przez ostatnie lata przyzwyczaili się do wyraźnego dystansu, z jakim Paryż odnosił się do akcji militarnych, zwłaszcza tych organizowanych przez Waszyngton. Mniej zaskoczy to tych, którzy pamiętają, że Francja ma potężną, nowoczesną armię nie tylko po to, by ładnie wyglądała na Polach Elizejskich podczas defilady z okazji 14 lipca. Jeśli ma tym polityczny interes, nie waha się jej użyć i robi to na przykład w krajach Afryki Środkowej. Na północ kontynentu Francja patrzy uważnie od dawna. <!** reklama>

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!