https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie boją się ratować

haw.
W szkole w Opławcu odbył się finał konkursu „Ratujemy życie”. Czwarta edycja miejskiego konkursu dla młodych ratowników była, jak się okazało, trudniejsza od poprzednich.

W szkole w Opławcu odbył się finał konkursu „Ratujemy życie”. Czwarta edycja miejskiego konkursu dla młodych ratowników była, jak się okazało, trudniejsza od poprzednich.

<!** Image 2 align=right alt="Image 53001" sub="Jednym z konkursowych zadań ratowników było opatrywanie ran">- Doktor Anna Krukowska opracowała test, składający się z wielu podchwytliwych pytań. Nie dziwię się więc, że teoria wypadła słabiej niż praktyka - wyjaśnia Barbara Boniek, organizatorka konkursu.

W części praktycznej, która odbyła się w sobotę, upozorowano wypadek. Nad wodą siedział wędkarz. Zobaczył topiące się dzieci i pospieszył im na ratunek. Wyciągnął z wody oboje - jedno było nieprzytomne i oddychało, drugie nie. Zadaniem wędkarza było także przeszkadzanie ratownikom w pracy.

Wszystkie zespoły poradziły sobie z tym zadaniem wyśmienicie. Najwięcej punktów zdobyły drużyny: ZS nr 32 (I miejsce), SP nr 9 (II miejsce) i SP nr 56 (III miejsce). Nagrody dyrektora ZS nr 22 w Opławcu otrzymali uczniowie: zespołów szkół nr 25 i 31 oraz szkół podstawowych nr 22 i 36. Fotoreportaż z imprezy zamieścimy we wtorek w „Expressie”.

Zobacz galerię: Nie boją się ratować

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski