Nerwowo na Waryńskiego

W rywalizacji play off II ligi koszykarzy, w której walka toczy się do dwóch zwycięstw, Franz Astoria po środowej wygranej z Żurawiem 71:70 prowadzi 1-0.

<!** Image 2 align=none alt="Image 188002" sub="Paweł Lewandowski (z piłką) przeciwko Żurawiowi zdobył wczoraj 12 punktów (6/12 za 2, 0/4 za 3), miał 4 zbiórki i 7 asyst Fot.: Tadeusz Pawłowski">Do pierwszego ćwierćfinałowego spotkania w hali przy ul. Waryńskiego bydgoszczanie przystępowali bez Doriana Szyttenholma, który ma zbite płuco po sparingu ze Sportino Inowrocław. Jego miejsce w wyjściowej piątce zajął Wojciech Pagacz.

Po pierwszej kwarcie (22:21), w drugiej goście przejęli inicjatywę. Świetnie grą Żurawia kierował Paweł Strychalski, a dobrą zmianę dał Paweł Pawłowski. Po czterech minutach było już 23:33. Przed końcem kwarty bydgoszczanom udało się nieznacznie zmniejszyć przewagę i do przerwy było 36:44, a po trzech kwartach 52:57. W decydującej czwartej odsłonie Franz Astoria grała podobnie jak w poprzednich dziesięciu minutach. Świetny mecz grał Adam Szopiński, który w całym spotkaniu zdobył 21 punktów (6/10 za 2, 2/5 za 3, 3/4 za 1) i zebrał 6 piłek. Na dwie minuty przed końcem Franz Astoria prowadziła 70:67, jednak rywale szybko odrobili straty i na 20 sekund przed końcem było 70:70. Wówczas na linii rzutów wolnych stanął Sebastian Laydych i trafiając 1 z 2 rzutów wysforował „Astę” na jednopunktowe prowadzenie. W ostatniej akcji spudłował Strychalski, dzięki czemu Franz Astoria triumfowała 71:70.

Wrócili z dalekiej podróży

- Wróciliśmy z bardzo dalekiej podróży - mówił po spotkaniu trener „Asty”, Jarosław Zawadka. - Goście pokazali, że rzuty za trzy to ich specjalność (w całym spotkaniu 9/22, dop. M.P.). W pierwszej połowie zagraliśmy słabo w defensywie, jednak po przerwie chłopacy pokazali determinację. Zwycięstwo w takich rozmiarach jest zawsze bardzo podbudowujące. - dodał opiekun Franz Astorii.

Drugie spotkanie w sobotę w Gniewinie.

<!** reklama>

Problemy KK Świecie

Drugi zespół z regionu, KK Świecie, który do play off startował z ósmego miejsca, przegrał w Pleszewie z liderem po rundzie zasadniczej Open Florentyną 67:108 (23:12, 14:41, 8:32, 22:23). KK Świecie: Robak 21, Grod 13, Gałecki 12, Malinowski 9, Herman 5 (1x3) oraz Kowalski 6, Pepliński 1. Zespół KK Świecie pojechał do Pleszewa w 8-osobowym składzie. W sobotę, 14 bm., w Świeciu rozegrane zostanie drugie spotkanie (16.00), które będzie zapewne tylko formalnością. Drużynie ze względu na olbrzymie kłopoty finansowe grozi nawet rozwiązanie.

W innych meczach: Księżak Łowicz - AZS UWM Olsztyn 108:84. AZS Politechnika Poznańska - Korsarz Gdańsk 104:66.

Fakty

• Franz Astoria Bydgoszcz - Żuraw Gniewino 71:70 (22:21, 14:23, 16:13, 19;13).
• Franz Astoria: Szopiński 21 (2x3), Bierwagen 17, Lewandowski 12, Laydych 9 (2), Pagacz 2 oraz Rąpalski 6, Czyżnielewski 2, Andryańczyk 2, Gierszewski 0, Barszczyk 0.