Rozpoczęła się sprawa o zniesławienie inowrocławskiego radnego. Na ławie oskarżonych zasiedli szefowie Rady Miejskiej oraz rąbińskiego samorządu mieszkańców.
<!** Image 2 alt="Image 151473" sub="Zdzisław Błaszak wczoraj przed salą rozpraw. Tomasz Marcinkowski
i Przemysław Siedlewski nie zgodzili się na robienie im zdjęć Fot. Jarosław Hejenkowski">Pierwsza rozprawa trwała zaledwie kilkanaście minut, a stało się tak wskutek błędu Temidy. Poinformowała ona wcześniej pisemnie radnego Zdzisława Błaszaka, że sprawa będzie dotyczyła „warunkowego umorzenia”. Tymczasem proces dotyczył „umorzenia”.
- To jest błąd sądu - przyznał orzekający sędzia Bartosz Jankowski i zdecydował o odroczeniu rozprawy na pierwszą połowę sierpnia, aby radny mógł przygotować się w nowych okolicznościach prawnych.
<!** reklama>Wcześniej przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Marcinkowski i szef samorządu osiedla zdrojowego Przemysław Siedlewski spotkali się ze Zdzisławem Błaszakiem w korytarzu przed salą rozpraw. Atmosfera była napięta, bo nawet nie podali sobie rąk. Jednak trudno się dziwić.
- Żenujący facet od frezarek. Hałaśliwy populista. Wszędzie, gdzie może, podżega przeciwko wszystkim - takie opinie o Zdzisławie Błaszaku pojawiły się pod koniec ubiegłego roku na lokalnym forum internetowym.
Radny poczuł się urażony. Zgłosił wniosek do policji o tym, że został zniesławiony i chciałby dowiedzieć się, kto go szkaluje, aby założyć mu sprawę.
- Wpisy przedstawiają mnie w wyjątkowo niekorzystnym świetle - powiedział Błaszak, który wczoraj już po rozprawie mówił, że procesu mogłoby nie być. - Wystarczyło przeprosić - ocenia.
Stróże prawa ustalili szybko, że komentarze zostały napisane z komputerów Tomasza Marcinkowskiego i Przemysława Siedlewskiego.
Sami inowrocławianie krytykują swoich „wybrańców” w związku z ujawnieniem całej sprawy. - Ciągle się za nich wstydziliśmy, a to oni mieli dawać przykład innym - komentuje jedna z mieszkanek.
Fakty
- 10 grudnia 2009 roku na lokalnym forum internetowym pojawiają się pierwsze złośliwe wpisy.
- 2 marca 2010 radny kieruje pismo do policji.
- 14 czerwca 2010 - rusza proces w aferze nickowej.
- 10 sierpnia 2010 odbędzie się kolejna rozprawa.