Nasz Szymon jedzie po medal

W pięcioosobowej kadrze Polski znalazł się Szymon Woźniak. - Kluczem do dobrego występu będzie odpowiednie dopasowanie sprzętu podczas treningu - mówi wychowanek Polonii.

<!** Image 2 align=none alt="Image 156555" sub="17-letni Szymon Woźniak, to nadzieja bydgoskiego speedwaya. Z lewej Edwin Woźniak, ojciec żużlowca / Fot. Jarosław Pabijan">Szymon Woźniak ma za sobą występy w reprezentacji Polski na miniżużlu. Teraz zadebiutuje w biało-czerwonym kevlarze w „dorosłym” speedwayu.

Polonista zastąpi w kadrze kontuzjowanego Dawida Lamparta z Marmy Rzeszów. Powołanie od Marka Cieślaka wywołało jednak wiele kontrowersji w bydgoskim środowisku żużlowym. Fani Polonii przekonują, że są zawodnicy znacznie bardziej doświadczeni od Szymona, a mieszkający w Częstochowie selekcjoner celowo wybrał Woźniaka, aby pomóc Włókniarzowi w walce o pozostanie w ekstralidze. Przypomnijmy, że w dniu finału DMŚJ obie drużyny rozegrają pierwszy mecz o utrzymanie, a już wcześniej wiadomo było, że „Lwy” nie będą mogły liczyć na Taia Woffindena i Lewisa Bridgera, którzy zostali powołani do reprezentacji Wielkiej Brytanii.

<!** reklama>- Byłem zaskoczony decyzją Marka Cieślaka, ale cieszę się, że postanowił dać mi szansę - mówi 17-letni zawodnik, który stara się nie doszukiwać podtekstów w decyzji selekcjonera. - Będzie to mój debiut na angielskich torach. Dobrze, że w przededniu zawodów jest trening. Muszę wykorzystać go do maksimum i znaleźć odpowiednie ustawienia silnika oraz nowego tłumika [w DMŚJ zawodnicy muszą korzystać z części redukującej poziom hałasu - dod. red.].

- Zgadzam się z opinią, że klucz do dobrej jazdy leży na treningu. Mam nadzieję, że selekcjoner i bardziej doświadczeni koledzy pomogą Szymonowi wyregulować sprzęt - stwierdza w rozmowie z „Expressem” Jacek Woźniak, trener Polonii. - Tor w Rye House jest krótki i wąski, ale to nie powinien być dla Szymona duży problem. Tam decyduje start i jazda przy krawężniku, a mój zawodnik lubi „trzymać się kredy”. Powinno zaprocentować doświadczenie z miniżużla.

W Rye House biało-czerwoni rywalizować będą ze Szwedami, Duńczykami i Brytyjczykami.

- Stawka jest doborowa. Każdy zdobyty przeze mnie punkt będzie można uznać za sukces - mówi skromnie 17-latek.

- Jeśli Szymon uzbiera 6 lub 7 oczek, uznam to za satysfakcjonujący wynik - dodaje Jacek Woźniak.

Dodajmy jeszcze, że będzie to szósty w historii finał drużynowych mistrzostw świata juniorów. Jak dotąd biało-czerwoni wygrali wszystkie edycje. Wśród złotych medalistów było dwóch jeźdźców Polonii: Krystien Klecha (Pardubice 2005) oraz Krzysztof Buczkowski (Rybnik 2006 i Abensberg 2007). Czy Szymon dołączy do tego grona?

Składy drużyn

Szwecja - kaski czerwone 1. Simon Gustafsson 2. Dennis Andersson 3. Ludvig Lindgren 4. Kim Nilsson 5. Linus Sundstroem

Dania - kaski niebieskie 1. Michael Jepsen Jensen 2. Rene Bach 3. Patrick Hougaard 4. Lasse Bjerre 5. Peter Kildemand

Wielka Brytania - kaski białe 1. Tai Woffinden 2. Kyle Hughes 3. Josh Auty 4. Joe Haines 5. Lewis Bridger

Polska - kaski żółte 1. Maciej Janowski 2. Patryk Dudek 3. Artur Mroczka 4. Przemysław Pawlicki 5. Szymon Woźniak

Początek w niedzielę o godz. 15