Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nareszcie zarabiają godnie. Bartosz Zmarzlik skasował ponad pół miliona złotych

Krzysztof Wypijewski
Krzysztof Wypijewski
Z dziesięciu rozegranych rund Bartosz Zmarzlik wygrał trzy, 3-krotnie był drugi, a raz zajął trzecie miejsce
Z dziesięciu rozegranych rund Bartosz Zmarzlik wygrał trzy, 3-krotnie był drugi, a raz zajął trzecie miejsce Jarosław Pabijan
Żużel. Firma Discovery, która od tego roku zawiaduje Speedway Grand Prix, podniosła stawki za poszczególne miejsca w turniejach.

Przed długie lata tylko najlepszym opłacało się startować w cyklu wyłaniającym indywidualnego mistrza świata na żużlu. Firma BSI płaciła marnie, na dodatek w dolarach. Dochodziło nawet do sytuacji, że żużlowcy sprzedawali pod stadionem przysługujące im wejściówki. Wszystko po to, by nie dokładać do interesu albo stracić jak najmniej.

Od tego roku wyglądało to znacznie korzystniej dla żużlowej elity. Firma Discovery znacząco podniosła premie za miejsca w poszczególnych rundach. W zeszłym sezonie łączna pula nagród wyniosła niespełna 865 tys. euro (przy obecnym kursie to ok. 4,2 mln złotych - przyp. red.). Teraz na konta zawodników wpłynęło aż 1,5 miliona euro (blisko 7,3 mln złotych).

W 2022 zwycięzca poszczególnego turnieju inkasował 16,5 tys. euro (niewiele ponad 80 tys. zł). Rok temu za ten sam wyczyn płacono 12 tys. euro. Drugi zawodnik dostawał obecnie 12,5 tys. a trzeci 10 tys.

Zadbano też o najsłabszych. Ostatni zawodnik turnieju odbierał w tym sezonie czek na kwotę 4,75 tys. euro (wcześniej 3 tys.). Jeźdźcy startujący z numerami 17 i 18, a więc pełniący rolę rezerwowych, za sam przyjazd na stadion otrzymywali 1 tysiąc euro, podczas gdy wcześniej kwota ta wynosiła 930 euro.

W ubiegłym sezonie mistrza świata poznaliśmy po jedenastu rundach, w tym roku było dziesięć turniejów. Po dziewięciu przystankach SGP’2022 Bartosz Zmarzlik miał już na koncie więcej kasy niż Artiom Łaguta, który odebrał mu tytuł w poprzedniej serii (w sezonie 2022 nie startował z uwagi na wykluczenie Rosjan z międzynarodowej rywalizacji po inwazji wojsk Putina na Ukrainę). Żużlowiec Betardu Sparty Wrocław zgarnął wówczas 95 tys. euro.

Chłopak z Kinic zarobił w sumie 120.250 euro (prawie ok. 585 tys. złotych). Wicemistrz globu - Duńczyk Leon Madsen dostał 90.750 euro, a brązowy medalista - Maciej Janowski musiał zadowolić się kwotą 80 tys. euro ( niespełna 390.000 zł).

Co ciekawe, więcej od „Magica” zarobili m.in.: Brytyjczyk Daniel Bewley (86.000 euro) czy Patryk Dudek (81.750).

Ostatni z biało-czerwonych, który był stałym uczestnikiem Speedway Grand Prix’2022 - Paweł Przedpełski wzbogacił się o 49.250 euro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera