https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw boom, a potem bum?

Sławomir Bobbe
Na kredyt mieszkaniowy trzeba czekać miesiącami, bo wszyscy, którzy chcieli go wziąć, szturmowali banki pod koniec czerwca.

Na kredyt mieszkaniowy trzeba czekać miesiącami, bo wszyscy, którzy chcieli go wziąć, szturmowali banki pod koniec czerwca.

Od początku lipca nie ma już możliwości wzięcia korzystnego kredytu walutowego na mieszkanie. W czerwcu więc do banków ustawiały się kolejki. Placówki nie są w stanie obsłużyć takiej liczby chętnych, a czas oczekiwania na pieniądze ciągnie się w nieskończoność.

<!** reklama left>- Złożyłem dokumenty 17 maja - twierdzi pan Jakub. - A pieniędzy nie ma. Musiałem zrobić w banku awanturę. Wniosek leżał w Bydgoszczy dwa tygodnie, choć powinien być w Warszawie, gdzie podania kredytowe się rozpatruje. W dodatku już wiem, że nie dostanę tyle, o ile występowałem. Załapałem się za to jeszcze na korzystne oprocentowanie we frankach szwajcarskich

- Rekordowy czas, w którym udało nam się załatwić sprawy kredytowe, to pięć dni. Im ludzie lepiej są przygotowani, tym procedura trwa krócej. A chętnych było tak wielu, że cały czas opracowywane są wnioski z czerwca - informuje Mirosław Laskowski, doradca ds. nieruchomości w bydgoskim oddziale BPH.

Bank ten jednak odchodzi od kredytów walutowych. - Będziemy je udzielać osobom, które posiadają wkład własny w wysokości wnioskowanej kwoty. Zdaję sobie sprawę, że produkt będzie trafiał tylko do pewnej grupy klientów. Przygotowujemy też ofertę złotówkową, która podtrzyma kredytowy boom.

Tłok jest również w PKO BP. - Klient nie czeka u nas na pieniądze dłużej niż trzy tygodnie - zapewnia Krzysztof Trzciński, doradca kredytowy. - Nadal udzielamy kredytów we frankach szwajcarskich. Trzeba jednak będzie wykazać się większą zdolnością kredytową, żeby go otrzymać.

Bankowcy przyznają, że kredyty hipoteczne są dla nich bezpieczne i chętnie ich udzielają. Zawsze bowiem komornik może wejść na hipotekę i sprzedać mieszkanie, na którym ciąży dług. Specjaliści od windykacji szacują, że nawet co dziesiąty z biorących teraz kredyt mieszkaniowy (a jest ich aż o 72 procent więcej niż przed rokiem), nie będzie go w stanie spłacać w przyszłości.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski