1 z 56
Przewijaj galerię w dół

fot. Fot. Marek Weckwerth
STS „Pogoria” płynęła z Nicei na Korsykę w przechyłach dochodzących do 30 stopni kątowych. Dlatego wielu uczniów zapadło początkowo na chorobę morską
2 z 56

fot. Marek Weckwerth
Praca na rejach "Pogorii" (rozwijanie lub zwijanie głównych żagli, ewentualnie refowanie – zmniejszanie ich powierzchni) to domena najdzielniejszych żeglarzy. Wśród naszej młodej załogi było takich wielu
3 z 56

fot. Marek Weckwerth
Czasem, zwłaszcza w rejsie przez Morze Liguryskie (akwen Morza Śródziemnego) na Korsykę, woda wlewała się na pokład
4 z 56

fot. Marek Weckwerth
Dla naszej młodzieży, która w ciągu pierwszej doby przywykła już do trudnych warunków na morzu, przechyły nie robiły już większego wrażenia