Faiq Bolkiah to członek jednej z najbogatszych rodzin świata, syn księcia i bratanek sułtana Brunei. Od dziecka mógł żyć w niewyobrażalnych luksusach, w przeciwieństwie do ojca i wujka żyje jednak wyjątkowo skromnie. Ma też wielką pasję do piłki nożnej. Grał w młodzieżowych drużynach Southampton, Chelsea i Leicester, nigdzie jednak nie zaproponowano mu seniorskiego kontraktu. W Anglii zrobiło się za to o nim głośno, gdy wypłynęła informacja o jego powiązaniach rodzinnych.
We wrześniu 2020 r. Bolkiah trafił z Anglii do portugalskiego Maritimo. Tam jednak nie udało mu się zadebiutować w pierwszej drużynie. Został przesunięty do rezerw, a w połowie grudnia rozwiązano z nim umowę. Długo nie pozostał jednak na bezrobociu. Sześciokrotny reprezentant Brunei podpisał kontrakt z klubem Chonburi FC, zajmującym obecnie trzecie miejsce w lidze Tajlandii.
Umowa będzie obowiązywała do końca sezonu. O finansowych aspektach transakcji z udziałem 23-letniego skrzydłowego (grywał też jako środkowy napastnik) na razie nic nie wiadomo. W tym przypadku to jednak najmniejsze zmartwienie. Bolkiah marzy o regularnych występach. Wszystko inne może kupić. Majątek rodziny królewskiej Brunei szacowany jest na ok. 40 mld dolarów.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Najgorsze drużyny z B-Klasy. Od początku sezonu bez punktu w...
