
Nabór do szkół średnich. Najbardziej oblegane klasy w bydgoskich liceach i technikach
W Bydgoszczy trwa elektroniczna rekrutacja do szkół ponadpodstawowych. Do 10 lipca uczniowie musieli uzupełnić wniosek o świadectwo ukończenia szkoły podstawowej. Sprawdziliśmy w wybranych bydgoskich liceach i technikach, do których klas najtrudniej się dostać.

I LO w Bydgoszczy
Od września powstanie tu sześć klas I. Do każdej z nich można przyjąć po 32 uczniów (ogółem są 192 miejsca). Największe zainteresowanie jest do klasy medycznej - biologiczno-chemicznej z rozszerzoną matematyką. W I preferencji wybrało ją 59 uczniów. Sporo chętnych zgłosiło się też do klasy lingwistycznej z rozszerzonym hiszpańskim i angielskim. W I wyborze wskazało ją 57 kandydatów.
- Z naborem do pozostałych klas też nie będzie problemu - mówi Mariola Mańkowska, dyrektor I LO. - W sumie w I preferencji nasze liceum wybrały 254 osoby, ale chętnych jest znacznie więcej, bo aż 576. Warto też zaznaczyć, że do drugiej z klas medycznych (biologiczno-chemiczno-fizycznej), choć w I wyborze mamy 19 osób, to na pewno będzie miała ona pełen nabór, ponieważ wielu uczniów wskazało ją w II preferencji.

VI LO w Bydgoszczy
Z wysokiego poziomu nauczania od lat słynie VI LO. Tu także planowane jest utworzenie 6 klas I (192 miejsca), a najwięcej chętnych zgłosiło się do dwóch klas biologiczno-chemicznych - 54 osoby (I preferencja) oraz do klasy matematyczno-informatycznej - 30 osób (I wybór).

II LO w Bydgoszczy
W II LO w czterech klasach I przygotowano 128 miejsc.
- Najwięcej, bo 52 kandydatów mamy w I wyborze do klasy biologiczno-chemicznej - mówi Mirosława Glaza, dyrektor szkoły. - Zaskoczeniem jest świetny nabór do klasy humanistycznej. W I wyborze wskazało ją aż 50 uczniów, takiej sytuacji nie mieliśmy od 3 lat. Oczywiście, to, że ktoś wskazał daną klasę nie oznacza, że się do niej dostanie, bo niektórzy mają mniej punktów za świadectwo. Ponadto dopiero 31 lipca ogłoszone zostaną wyniki egzaminu ósmoklasisty.
Na zdjęciu tegoroczni maturzyści II LO: Maciej Kobusiński (od lewej) i MikołajCyganek.