Na Kujawy i Pomorze ma wrócić śnieżna zima, ale do ferii zapewne się ociepli

W poniedziałek (16 stycznia) na Kujawach i Pomorzu maksymalna temperatura powietrza podniosła się do 5 stopni Celsjusza, we wtorek będą to 4 stopnie, ale w środę (18 stycznia) - już tylko zero, ewentualnie jeden stopień.

Ochłodzenie przyniesie tzw. niż genueński, czyli zlokalizowany nad Morzem Śródziemnym, przesuwa się ku centralnej Europie i Polsce, który wywołuje cyrkulacje powietrza odwrotną do ruchu wskazówek zegara i który z północnego wschodu ściągnie powietrze znad Skandynawii.

- Można powiedzieć, że idziemy w stronę słabej zimy, a w środę i ze środsy na czwartek jest duża szansa na sporo mokrego śniegu w całym regionie. Spadnie od 5 do nawet 10 centymetrów. Przy niskiej temperaturze, a nocami spadającej do 2-4 stopnie poniżej zera, jest duża szansa na utrzymanie się śniegu do końca tygodnia – mówi synoptyk Rafał Maszewski, autor strony internetowej www.pogodawtoruniu.pl

Na drogach zrobi się ślisko. Śnieg może też spaść, choć nie jest to jeszcze pewne, w sobotę.

- Jednak prawdziwej zimy na razie nie widać w prognozach. Po 25 stycznia zmieni się sytuacja baryczna w naszym regionie i zacznie napływać cieplejsze powietrze. Jaka aura będzie w zimowe ferie, tego na razie nie można przewidzieć – dodaje Rafał Maszewski.

Na skutek ostatnich opadów deszczu poprawiła się sytuacja hydrologiczna. Stan Wisły jest średni, a bezpośrednio poniżej Włocławka nawet wysoki.

Wykorzystał to kapitan Czesław Błocki z Torunia, który prowadzi duży (trzybarkowy) zestaw pchany z elementami wielkogabarytowymi z Gdańska do Płocka. W poniedziałek zestaw minął bydgoski Fordon, Solec Kujawski i Toruń. Jednostka kapitana Błockiego zostawi barki we Włocławku, po czym wróci do Gdańska po kolejny transport. Później już cały transport ruszy przez Zalew Włocławski do Płocka.