
Kąpielisko w Wąsoszu w ten weekend jeszcze jest niestrzeżone. Ratownicy pojawić się mają tutaj w środę 1 lipca. - Lada moment podpiszemy umowę z WOPR – informował nas w piątek 26 bm. Janusz Nowakowski, dyrektor Wydziału Edukacji, Sportu i Rekreacji w szubińskim magistracie. Zapewnił, że wprowadzone zostały wszystkie niezbędne środki ostrożności. Jak rok temu pieczę nad akwenem sprawować będą WOPR-owców ze Żnina.

Czynne są boiska do siatkówki i koszykówki. Wciąż nieczynna jest wypożyczalnia sprzętu wodnego. Otwarta zostanie 1 lipca? - Dzierżawca, który prowadzi wypożyczalnię wciąż się zastanawia – słyszymy w ratuszu w Szubinie. Wstęp na teren plaży w Wąsoszu jest bezpłatny, podobnie jak toalety. W pobliżu jest hotel, gdzie można wynająć pokój, w ofercie są też domki. Zadbano też o ofertę gastronomiczna dla gości. Bez problemu kupimy lody, napoje i coś konkretniejszego.

Miłośnicy sportów wodnych wybrać się mogą m.in. do Rościmina nad jezioro Rościmińskie Małe. Czynna jest tu stanica wodna należąca do Kujawsko-Pomorskiej Chorągwi ZHP. Nie dysponuje ona hotelem. Przenocować można tylko pod namiotem. Na miejscu jest za to wypożyczalnia sprzętu wodnego czynna w sezonie w godz. 11-19. O szczegółach oferty chętnie powie Krzysztof Raczyński, tel. 600-438-624.

W Rościminie, w pobliżu stanicy wodnej ZHP jest ładne miejsce do kąpieli i plażowania. Ratownika nie ma. W pobliżu plaży, która jest własnością gminy - świetlica wiejska. Na co dzień brak zaplecza gastronomicznego. Można tu coś zjeść podczas imprez nad jeziorem, ale w tym sezonie, z powodu koronawirusa – może ich nie być. Dojazd - najlepiej własnym autem.