Mundial 2022. Kostaryka wygrała z Japonią. Najgorszy mecz mundialu? Spotkanie Polska - Meksyk zostało przebite

27 listopada 2022, 12:56

Po wygranej Japonii z Niemcami i wysokiej porażce Kostaryki z Hiszpanią, oczywistym faworytem dzisiejszego meczu była drużyna z Azji. Mecz nas nie zachwycił, ale nie zabrakło kilku emocjonujących momentów. Najważniejszym z nich był strzał Fullera, który dał zwycięstwo podopiecznym Luisa Fernando Suáreza.

Japonia - Kostaryka 0:1 (0:0)

Pierwsza część meczu Japonia - Kostaryka nas nie zachwyciła i z pewnością może kandydować do najsłabszej połowy na mundialu w Katarze. Najlepiej mogą świadczyć o tym statystyki ofensywne - dwa uderzenia Japonii, trzy Kostaryki. Bramkarze nie byli zmuszeni do interwencji - nie zobaczyliśmy ani jednego strzału celnego. Zsumowany współczynnik goli oczekiwanych obydwu reprezentacji po pierwszej części spotkania to 0,05. Dla porównania, w meczu Polska - Meksyk xG po pierwszej połowie to 0,39.

Japończycy od początku drugiej połowy chcieli zaatakować - w 46. minucie Hidemasa Morita uderzył sprzed pola karnego. Keylor Navas interweniował i ochronił swoją drużynę przed stratą bramki.

W 70. minucie Ito minął rywala i zaczął wchodzić z piłką w pole karne. Calvo musiał faulować, aby zawodnik Japonii nie stanął oko w oko z bramkarzem. Sędzia podyktował rzut wolny i ukarał reprezentanta Kostaryki tylko żółtą kartką.

W 81. minucie Japończycy popełnili błąd techniczny przy wyprowadzeniu piłki spod własnej bramki. Reprezentacja Kostaryki wykorzystała pomyłkę i przejęła piłkę. Tajeda podał do Fullera, który bardzo lekki strzałem umieścił piłkę w bramce. Golkiper miał futbolówkę na rękach, ale nie zdołał interweniować.

Pod koniec meczu Japonia miała szansę na wyrównanie po zamieszaniu w polu karnym, ale górą okazał się Keylor Navas, który interweniował dwa razy w jednej akcji.

Tabela grupy E:

Hiszpania - 3 punkty
Japonia - 3 punkty
Kostaryka - 3 punkty
Niemcy - 0 punktów

- Z kronikarskiego obowiązku - mecz Japonii z Kostaryką na razie gorszy niż Polska - Meksyk - napisał w przerwie spotkaniu Mateusz Rokuszewski na Twitterze.

Japonia - Kostaryka 0:1 (0:0)

Bramki: Fuller
Żółte kartki: Contreras, Yamane, Borges, Calvo, Itakura, Endo

Japonia: Gonda, Nagamoto (46' H. Ito), Yoshida, Itakura, Yamane (62' Mitoma), Endo, Soma (82' Minamino), Morita, Kamada, Doan (67' J Ito), Ueda (46' Asano)
Kostaryka: Navas, Oviedo, Calvo, Waston, Duarte, Fuller, Campbell (95' Chacon), Tejeda, Borges (89' Salas), Torres (65' Aguilera), Contreras (65' Bennette)