Ćwierćfinał dla Polaków? - To będzie mission impossible
- Polska w końcu otworzyła konto na MŚ 2023 piłkarzy ręcznych, odnosząc zwycięstwo po zażartej walce. Katowicki Spodek po raz kolejny został wyprzedany. I nikt nie mógł się wówczas spodziewać, że Polska będzie miała poważne kłopoty z Arabią Saudyjską - komentuje Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej.
Polska awansowała do drugiej rundy czempionatu, ale jej szanse na ćwierćfinał są bardzo małe.
- To będzie mission impossible dla Polaków. Prawdopodobnie zapełnią krakowską Tauron Arenę, ale muszą się poprawić, i to szybko, jeśli chcą zdobyć jakiekolwiek punkty - twierdzi IHF.
Niespodziewany bohater meczu z Arabią Saudyjską
Nie zdobywca 9 bramek Arkadiusz Moryto, i nie Szymon Sićko, tylko Adam Morawski. Według Handball World to właśnie nasz bramkarz był ojcem wymęczonego zwycięstwa nad Arabią Saudyjską.
- Sukces Polacy zawdzięczają przede wszystkim bramkarzowi. Adam Morawski popisywał się spektakularnymi interwencjami i próbował poderwać do walki swoją drużynę - twierdzi dziennikarz Handball World.
Kolejny mecz Biało-Czerwoni zagrają w środę o 20:30 w krakowskiej Tauron Arenie. Rywalem naszych szczypiornistów będzie Hiszpania. Piłkarze ręczni z Półwyspu Iberyjskiego nie ponieśli ani jednej porażki w tegorocznych MŚ. Wygrywali kolejno z Czarnogórą (30:25), Chile (34:26) i Iranem (35:22).
