MŚ 2022. Mecz Portugalia - Urugwaj 2:0
Urugwaj długo dotrzymywał kroku. Przed przerwą okazji nie wykorzystał Rodrigo Bentancur. Środkowy pomocnik wykonał kapitalny rajd, jednak w decydującej chwili przegrał pojedynek z Diogo Costą. W drugiej połowie smakiem obszedł się też Luis Suarez, uderzający w boczną siatkę. Raz piłka obiła też słupek, kiedy spróbował Maxi Gomez.
O wygranej Portugalii przesądziła akcja z 54 minuty. Wtedy to piłkę w pole karne dorzucił Bruno Fernandes. Skaczący do główki Cristiano Ronaldo po tym jak piłka zatrzepotała w siatce zasugerował, że gol należy zapisać na jego konto. Telewizyjne powtórki wykazały co innego. To wrzutka jego kolegi okazała się skutecznym strzałem.
Tuż przed doliczonym czasem sędzia podbiegł do VAR-u, by przekonać się, że Portugalii należy dorzucić jeszcze karnego za zagranie ręką. Na boisku nie było już Ronaldo, dlatego do piłki podszedł Fernandes. Lider środka pola zmylił bramkarza, dokonując sztuczki w stylu Roberta Lewandowskiego. W doliczonym czasie Bruno walczył jeszcze o skompletowanie hat-tricka, lecz obił jedynie słupek.
Portugalia najpewniej wyjdzie z pierwszego miejsca. Urugwaj pozostaje w grze o awans. Musi jednak pokonać Ghanę i liczyć, że Portugalia pomoże w meczu z Koreą Południową.
Piłkarz meczu: Bruno Fernandes
Atrakcyjność meczu: 7/10
MUNDIAL 2022 w GOL24
