Legendarny trener za sterami reprezentacji Brazylii? Może w przyszłości
Po ośmiu latach selekcjoner reprezentacji Brazylii Tite podziękował za pracę w federacji już przed samym turniejem deklarując, że impreza w Katarze będzie jego ostatnią w roli selekcjonera. Kogo widzieliby Brazylijczycy na jego miejsce? Najczęściej pojawiało się nazwisko Pepa Guardioli, szkoleniowca Manchesteru City. - Było zainteresowanie Guardiolą, dyskutowano o tym z jego sztabem szkoleniowym, ale on wolał przedłużyć kontrakt z Manchesterem City - zdradził w niedawnej rozmowie Ronaldo Nazário na łamach radia Esport3.
Jak informuje hiszpańskie Mundo Deportivo "powodem braku chęci zmiany pracy jest komfort Guardioli z teraźniejszością. Pep właśnie przedłużył kontrakt z angielskim klubem do 2025 roku z satysfakcjonującymi go warunkami finansowymi. Jego relacje z kierownictwem "Obywateli" są wspaniałe, serdeczne i wyrozumiałe. Guardiola jest szczęśliwy w klubie, ale także w Premier League, lidze, którą uważa za najlepszą na świecie".
Francisco Novelleto, wiceprezydent Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej, zdradził na łamach Radia Nerner, że trzy lata temu były kontakty z Guardiolą. Brazylijska federacja nie była w stanie finansowo sprostać wymaganiom szkoleniowca. - Jego pensja w wysokości 24 milionów euro przekracza jednak nasze możliwości budżetowe - przyznał.
Legendarny szkoleniowiec bił pozostałych konkurentów na głowę w sondażach w kraju, jednak opcja zakontraktowania go jest niemożliwa. Kto zatem jeśli nie Hiszpan? Kandydatem numer jeden wydaje się być 43-letni Abel Ferreira, były piłkarz, który całą karierę spędził w Portugalii. Związany był m.in. z Bragą i Sportingiem. Jako trener prowadził te kluby, pracował również w greckim PAOK-u, a w tej chwili związany jest z brazylijskim Palmeiras.
Wśród kandydatów są jeszcze Fernando Diniz czy Jorge'a Jesusa. Ten pierwszy prowadzi Fluminense, a drugi jest znanym nazwiskiem na rynku: dwukrotnie prowadził Benfikę, także Sporting, Flamengo, a od czerwca związany jest z tureckim Fenerbahce.
MŚ 2022 w GOL24
