Ośmiusetmetrowiec Marcin Lewandowski i dwaj tyczkarze, Paweł Wojciechowski i Łukasz Michalski, to nasi kandydaci do podium w mistrzostwach świata.
<!** Image 2 align=none alt="Image 177748" sub="Silny bydgoski lekkoatletyczny team: od lewej Dariusz Kuć, Dominik Bochenek, trenerzy Jacek Lewandowski, Włodzimierz Michalski, Paweł Wojciechowski, Łukasz Michalski, trener Tomasz Lewandowski, klęczą od lewej Marcin Lewandowski, Marika Popowicz Fot. nadesłane z Korei">W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego w koreańskim Daegu rozpoczynają się mistrzostwa świata w lekkiej atletyce. W tym roku wystąpi wyjątkowo silna i liczna reprezentacja Zawiszy Bydgoszcz. Młodzi bydgoszczanie mają od 22 (najmłodszy Paweł Wojciechowski)do 25 lat (najstarszy Dariusz Kuć).
Na podstawie tegorocznych wyników największe szanse medalowe mają tyczkarze, kwalifikacje w sobotę. Liderem światowych list jest bydgoszczanin Paweł Wojciechowski, który 15 sierpnia poprawił rekord Polski wynikiem 5,91. Z kolei szóste miejsce na liście z wynikiem 5,75 zajmuje Łukasz Michalski. Zapowiadają się wielkie emocje. Najgroźniejszymi rywalami do podium będą m.in. mistrz Europy Francuz Renaud Lavillenie, Niemiec Malte Mohr oraz kolega z reprezentacji Mateusz Didenkow.
Na krótkie niespełna 2-minutowe horrory zaprasza kibiców mistrz Europy w biegu na 800 m, Marcin Lewandowski. O ile eliminacje w sobotę nie powinny być wyczerpujące, to już półfinał i finał będą wyjątkowo interesujące. Faworytami do podium są rekordzista świata David Rudisha (Kenia) oraz halowy mistrz świata Sudańczyk Abubaker Kaki. Wiele emocji dostarczyć może także halowy mistrz Europy Adam Kszczot.
Pozostałych dwoje bydgoszczan startujących w sztafetach 4x100 m: Marika Popowicz i Dariusz Kuć marzą o awansie do finałowej ósemki, a startujący indywidualnie na 100 m Kuć i w biegu na 110 m ppł Dominik Bochenek o awansie do półfinałów, co w obu przypadkach wiąże się z poprawieniem rekordów życiowych.
Na co stać pozostałych Polaków w mistrzostwach? Występy na ostatnich MŚ - 8 medali w Berlinie (2009) oraz 9 na mistrzostwach Europy w Barcelonie (2010) rozbudziły apetyty kibiców.
- Mamy sześć szans medalowych. Jeśli zrealizujemy połowę z nich występ uznamy za udany. Pamiętajmy, że mistrzostwa odbywają się poza Europą - mówił bardzo asekuracynie prezes PZLA Jerzy Skucha. Mamy nadzieję, że Polacy wypełnią obietnicę prezesa i sprawią jeszcze wiele niespodzianek.
Warto wiedzieć
Kiedy startują bydgoszczanie
- MARIKA POPOWICZ (sztafeta 4x100 m), 4.09 - godz. 11.30 czasu polskiego eliminacje, 13.35 ewentualnie finał;
- PAWEŁ WOJCIECHOWSKI i ŁUKASZ MICHALSKI (skok o tyczce): 27.08 - 3.40 kwalifikacje, minimum do finału 5,70 lub 12 najlepszych, 29.08 - 12.25 finał;
- MARCIN LEWANDOWSKI (800 m) - 27.08 - 5.05 eliminacje, 28.08 - 11.00 - półfinał, 30.08 - 14.00 finał;
- DARIUSZ KUĆ (100 m i 4x100 m): bieg indywidualny - 27.08 - 5.55 preeliminacje 100 m, 14.45 - eliminacje, 28.08 - 11.30 - półfinał, 13.45 - finał, sztafeta 4.09 - 12.00 eliminacje, 14.00 - finał;
- DOMINIK BOCHENEK (110 m przez płotki): 28.8 - 2.50 eliminacje 29.8 - 12.00 półfinał, 14.25 - finał.
