A już w środę, także na Gdańskiej, pucharowy mecz z Chrobrym Głogów.
Wiadomo, że główny cel, to awans do ekstraklasy. A jak będzie z Pucharem Polski? Szlachectwo zobowiązuje (patrz rok 2014).
„Chcemy zagrać w nim jak najdłużej, żeby kibice w Bydgoszczy mogli zobaczyć zespół z ekstraklasy. Ale najpierw musimy wygrać z Chrobrym. Wiadomo - pycha kroczy przed upadkiem” - tłumaczy trener Mariusz Rumak.
Podobnie powinno być w sobotę wieczorem z MKS Kluczbork.
Nie ma co nieostrożnie dopisywać punktów przed pierwszym gwizdkiem.