Pozostałe obostrzenia na razie nie zostaną odwołane. Co więcej, wkrótce mogą nawet zostać zaostrzone.
- Dziś najważniejsze jest to, jaki będzie skutek epidemiczny świąt i sylwestra. - Jesteśmy w krytycznym okresie, który zdecyduje czy po 17 stycznia będziemy mogli przejść do wariantu poluzowania obecnych ograniczeń, czy przeciwnie: wprowadzenie dodatkowych obostrzeń - stwierdził w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Zobacz także
- Potraktujmy najbliższe dwa tygodnie jako przysłowiową kwarantannę i przestrzegajmy zaleceń. Patrząc na doświadczenia jakie mamy po sylwestrze, kiedy liczba incydentów była bardzo niewielka, mam nadzieję że to dobry prognostyk na to, że w najbliższym okresie nie będziemy mieli eskalacji zachorowań i widmo trzeciej fali nie będzie się realizować - dodał Niedzielski.
- Niestety są regiony, w których krzywa zachorowań i hospitalizacji rośnie. To kujawsko-pomorskie, zachodniopomorskie i warmińsko-mazurskie - dodał Niedzielski.
Zobacz także
