https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miłosierdzie gminy

Szczęśliwi pracownicy korzystający z dobrodziejstwa funduszu socjalnego! Jakoś do głowy nam zwykle nie przychodzi, by zyski z niego dorzucać do wysokości wynagrodzenia. Przychodzi jednak grudzień, a wtedy zazdrosnym okiem patrzymy na wszystkich uprzywilejowanych magicznymi bonami. Czas ich prosperity już minął, bo najbardziej podekscytowany nimi jest fiskus, który tylko patrzy, by bonów wartość (a naszą radość) zmniejszyć. Na przełomie listopada i grudnia świąteczne wsparcie zakładów pracy jest wśród zatrudnionych (byłych i aktualnych) tematem numer 1. Czy dadzą? Jak dużo dadzą? Co dadzą?

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/czarnowska_ewa.jpg" >Szczęśliwi pracownicy korzystający z dobrodziejstwa funduszu socjalnego! Jakoś do głowy nam zwykle nie przychodzi, by zyski z niego dorzucać do wysokości wynagrodzenia. Przychodzi jednak grudzień, a wtedy zazdrosnym okiem patrzymy na wszystkich uprzywilejowanych magicznymi bonami. Czas ich prosperity już minął, bo najbardziej podekscytowany nimi jest fiskus, który tylko patrzy, by bonów wartość (a naszą radość) zmniejszyć. Na przełomie listopada i grudnia świąteczne wsparcie zakładów pracy jest wśród zatrudnionych (byłych i aktualnych) tematem numer 1. Czy dadzą? Jak dużo dadzą? Co dadzą?

Czy będzie to paczka ze słodyczami dla dzieci, czy gotowy do spieniężenia talon? A może gotówka? Każdy na to liczy, bo - jak by nie patrzeć - zasili bożonarodzeniowy stół, a on na zmiany w gospodarce jest wyjątkowo oporny. Musi być bogato i basta. A, jak wynika z informacji przypominanych dziś przez „Express”, fundusz socjalny ma nie tylko gastronomiczny wymiar. Może się okazać, że dotacja przybierze formę dofinansowania wypoczynku zimowego. Może są tacy, których to ucieszy... Pewnie znajdą się i zadowoleni z tego, że w karnawale będą się mogli wybrać taniej na wielki bal, co wszak jest też formą wsparcia stołu. Ci ostatni mogą przynajmniej czerpać radość nie tylko z tańca. Z definicji bowiem ominie ich marketowe szaleństwo, gdy wszyscy rzucają się do talonowych zakupów. Jak bardzo bowiem potrzebujemy konkretnej pomocy, widać właśnie w wielkich realizujących bony marketach.

<!** reklama>Dodatkowy zastrzyk gotówki trafia w grudniu do wypełnionych sklepowych koszów. Wkurzamy się na tych hurtowych klientów, którzy wydłużają ogonki do kasy i robimy... dokładnie to samo. Choć wielu z nas dzierży kwity ważne gdzieś do wiosny - kupujemy, kupujemy, kupujemy na święta. Uszczęśliwieni, że nasz dział kadr nie wpadł na pomysł wysłania nas na bal.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski